- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.937, gdy miała 81 lat. Stalin nie był na pogrzebie matki. Nie odwiedzał też później jej grobu. Pierwsza ważna kobieta w jego życiu nie dała mu zbyt wiele serdecznej, matczynej miłości. Seminarium - szkoła buntowników. W roku 1894 Józef Wissarionowicz opuścił rodzinne Gori i został jednym z 600 słuchaczy seminarium duchownego w Tyflisie. Przez pierwszy rok studiów 14-letni chłopak był wzorowym seminarzystą, podporządkował się surowym, prawie więziennym regułom życia wśród ojców duchownych. Na świadectwie miał ze sprawowania ocenę bardzo dobrą, podobnie z liturgii, a ze znajomości pisma świętego i języka starocerkiewno-słowiańskiego stopnie dobre. W seminarium zrodził się Stalin - pisarz i mówca, uwielbiający obrazowe przypowieści, cytaty, pytania i odpowiedzi. Dlatego później potrafił rozmawiać z robotnikami, chłopami, czy nawet kryminalistami w carskich więzieniach. Nie był jednak zbyt dobrym kandydatem na księ Surowy rygor, atmosfera podejrzliwości i donosicielstwa, szybko obrzydziły marzycielskiemu Kobie gruzińskie seminarium. Jego córka Swietłana pisała o tym okresie życia młodego Stalina: ,,Mój ojciec nigdy nie żywił żadnych uczuć dla religii. W młodym człowieku, który nigdy, nawet przez moment, nie wierzył w istnienie duszy lub Boga, niekończące się modlitwy i przymusowa nauka religii mogły spowodować tylko rezultaty przeciwne do zamierzonych. Opierając się na swych doświadczeniach z seminarium doszedł do wniosku, że ludzie są nietolerancyjni, grubiańscy, oszukujący swoją trzódkę w celu wymuszenia jej posłuszeństwa; że intrygują i kłamią i z zasady mają liczne wady i bardzo niewiele zalet". Ucieczkę od nieprzyjaznego świata znów umożliwiły chłopcu książki - także zakazane, pożyczane w bibliotece miejskiej. Słodki był ten owoc zakazany; smaku nie były w stanie zepsuć nawet liczne kary. Przyłapani na grzechu seminarzyści byli zamykani w odosobnieniu. Jeden z wychowawców zanotował w dzienniku seminaryjnym w roku 1897: ,,O jedenastej w nocy Josifowi Dżugaszwilemu zabrałem książkę Letourneau ,Rozwój literatury plemiennej i narodowej, którą wypożyczył w publicznej bibliotece. W książce znaleziono kartę biblioteczną. Dżugaszwili przyłapany został na czytaniu wyżej wymienionej książki na stopniach schodów przed kaplicą. Już po raz trzynasty u tego studenta została znaleziona książka z publicznej biblioteki. O samym zdarzeniu zameldowałem ojcu dziekanowi". Student był niepoprawny i dalej czytał po nocach dzieła Gogola, Tołstoja, Czechowa, Balzaka, Wiktora Hugo, Thackereya, a także rozprawy Darwina, Feuerbacha, biografie Kopernika i Galileusza. Szczególnie fascynowały go rewolucyjne teorie Marksa i pierwszego rosyjskiego marksisty Plechanowa. Chciał jak ulubiony kaukaski bohater Koba walczyć o równość, wolność i sprawiedliwość dla wszystkich. Sam pisał wiersze, na przykład o niewolnikach, którzy padają z rąk tyranów, ale ,,lecą na skrzydłach nadziei wysoko ponad Święta Górę". Niektóre całkiem udane liryki zamieszczało pismo ,,Iweria". Oto fragment wiersza ,,Do księżyca": Świeć nad sklepieniem niebieskim, Graj wiązkami białych promieni, Przyślij swoje światło, takie miękkie i równe, Nad ziemię ojczystą, w moich marzeniach. Moja pierś napełni się miłością, Będę trzymał twoją rękę z radością, I, wszyscy drżąc, widzą skarb Świecącego na górze księżyca. (,,Iweria", 11 X 1895, polski przekład Wojciecha Żeromskiego w książce Giga Lipartelaniego ,,Romantyk i zbrodniarz. Młodzieńcze wiersze Stalina"). Wśród kolegów spotykał podobnych do siebie romantyków i buntowników. Związał się nawet z grupą Messame Dassy, propagującą idee Marksa. Podziwiał przywódcę buntu studenckiego w swoim seminarium, Łado Kecchoweliego, późniejszego działacza rewolucyjnego. Seminarium stało się prawdziwą ,,kuźnią czerwonych kadr". Jego wychowankiem był między innymi założyciel pierwszej gruzińskiej partii socjaldemokratycznej i pierwszy premier Republiki Gruzińskiej w roku 1918, Noj Żardania. Największą sławę miał jednak zdobyć wkrótce posępny młodzieniec zwany Soso (zdrobnienie od Josif - Józef). W piątym roku nauki niesforny student miał już fatalną opinię w seminarium. W maju 1899 roku został wydalony za to, że z nieznanych powodów nie stawił się na końcowe egzaminy. Wtedy już absolutnie nie miał zamiaru być duchownym. Został zawodowym rewolucjonistą! Podobno pewnego dnia zjawił się z pistoletem w dłoni w ,,burżujskim" domu, gdzie były tylko kobiety i dzieci i zażądał od nich pieniędzy ,,dla rewolucji". Wystraszone damy spełniły żądania Koby. Młodzieniec miał w głowie ideały wolności, równości, braterstwa, sprawiedliwości społecznej. Do dwudziestego roku życia obracał się niemal wyłącznie w męskim towarzystwie. Marzył co najwyżej,
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | biografie, wspomnienia, biografie, historia, powszechna XX wiek |
Wydawnictwo: | E-bookowo |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 25.04.2012 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.