- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.acji strategii (jeśli dobrze myślę). Chciałbym, aby to były pojęcia rozłączne. Inne umiejętności są potrzebne do stworzenia prawidłowej strategii, a inne do jej egzekucji. O tym będzie dalej. Kto ze mną pisze? W zasadzie to powinno się znaleźć na samym początku. Książka powstaje w sposób szczególny. Zaprosiłem ludzi interesujących się tematyką marketingową, bo uważam, że książka powstała ,,w zamknięciu" jest mniej czytelna. W tej formule, w trakcie pisania, pojawiają się komentarze i pytania, które są uzupełnieniem z punktu widzenia Czytelników. Oczywiście, gdyby to zrobić wyłącznie tą metodą, nigdy by nie powstała zamknięta całość. Dotyczy to książek z dziedzin humanistycznych. Nie wyobrażam sobie, aby tak powstawała książka z dziedziny nauk ścisłych. Piszą więc ze mną osoby, które żywo interesują się tematyką książki i chcą, aby powstało coś, co będzie dla wszystkich zrozumiałe i kompletne. Zrozumiałe - bo język marketingowy potrafi być bardzo niezrozumiały. Chcę tego uniknąć, ale 25 lat pracy w zawodzie marketera robi swoje. Jeśli pojawiają się jakieś makaronizmy, dostaję od razu sygnał, co powinienem zmienić lub wyjaśnić. Kompletne - umysł jest skonstruowany tak, że w naturalny sposób ,,idzie na skróty". Pewne rzeczy są dla niego oczywiste i pomija je przy opisie. Jedyne wyjście z tego to czyjaś kontrola nad przebiegiem rozumowania. Chcę, aby była to pozycja, do której można zawsze wrócić i skorygować również własne ,,skróty myślowe". Oczywiście, ze względów technicznych, liczba osób współpiszących jest ograniczona, między innymi moimi umiejętnościami. Jaki jest cel? Byłoby nieuczciwe, gdybym pisząc o strategii, nie podał, jaki cel mi przyświeca. Pomimo dość długiego już czasu rozwoju marketingu w naszym kraju, wciąż spotykam się z całkowitym niezrozumieniem praw nim rządzących. Firmy działają intuicyjnie. Ostatnio szkoliłem firmę/organizację, która mimo 14-letniego stażu na rynku nie ma strategii - ani biznesowej, ani marketingowej. Właściciel ma pomysł i to, jak dotąd, wystarczało. Strategia stała się ostatnio bardzo modna, i chyba dobrze, że tak jest. Wszyscy robią ,,strategie", to znaczy cokolwiek robią, nazywają strategią. Określeń, jakie są strategie, można znaleźć całą masę. Niestety. Chciałbym, aby to, co tu razem stworzymy, wyjaśniło, co to jest strategia i jak ją uprawiać, wprowadzać w życie. Chciałbym, aby Czytelnicy znaleźli nie ,,wzór" na projekt strategii, ale zrozumienie, które ułatwi im stworzenie własnej strategii marki. Po powstaniu takiego projektu dużo łatwiej jest przygotować strategię komunikacji czy zaplanować działania komunikacyjne. Jedno wynika logicznie z drugiego, wystarczy tylko zachować właściwą kolejność. Chciałbym, aby Czytelnicy umieli nie tylko tworzyć takie projekty, ale też oceniać, kiedy, z różnych powodów, będą zlecali opracowanie strategii marki lub komunikacji komuś spoza firmy. Będą też mieli duże ułatwienie w prowadzonych działaniach komunikacyjnych, gdyż będą one naturalną konsekwencją założeń strategicznych. Komentarze Michał Strzępek: A co z firmą, np. osiedlowym sklepem warzywniczym Pana Waldka? Czy tu możemy mówić o marce? Pan Waldek bazuje na tym, że klienci go znają i mu ufają. Moim zdaniem jest to marka, ale zdaniem Pana Waldka jest to po prostu jego ciężka praca. Bez strategii. Przynajmniej nie takiej zapisanej na papierze, bo w głowie Pan Waldek ma wizję swojej firmy. Właśnie tak rozumiem istnienie na rynku nie tylko osiedlowych sklepów, ale nawet całkiem silnych marek. W tym przypadku wszystko opiera się nie tyle na ciężkiej pracy, co na konsekwentnym realizowaniu swojego pomysłu na biznes. Osobowość właściciela takiej marki ma kolosalne znaczenie. Przekłada się ona w sposób naturalny na osobowość marki. Nie może taki sklep osiedlowy mieć marki niespójnej z osobowością właściciela, która nie jest akceptowana przez lokalną społeczność. Wszystkie mechanizmy kreowania marki są te same. Różnica polega tylko na spisaniu tego tak, aby wiadomo było co robić, kiedy biznes się rozwinie lub gdy pojawią się następcy. Arkadiusz Cempura: Czy na przykład to, że kiedyś, będąc studentem, zobaczyłem, ile podatku muszą zapłacić moi rodzice i przyszło mi do głowy, że chciałbym tyle zarabiać miesięcznie, przed 30-tką, to była moja strategia? No nie, to nie jest strategia. Strategią byłby wybór takiego wykształcenia, wizerunku, specjalizacji itp., które pozwoliłyby na zarabianie tylu pieniędzy. Strategia marketingowa to nie jest cel, a tym bardziej cel finansowy. Czy dobrze myślę, że gdy tworzę strategię, to tak naprawdę definiuję cel mojej drogi, ale dotarcie do tego celu jest determinowane przez wiele czynników i wtedy już wkracza taktyka? Przecież nie ży
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | poradniki, praca, biznes, marketing i reklama |
Wydawnictwo: | Słowa i Myśli |
Rok publikacji: | 2017 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.