- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.a miękkie uda już dawno odwykły od takiego wysiłku. Dwaj pozostali mężczyźni po chwili dojrzeli ze swej kryjówki za hałdą śmieci czcigodnego Limę martwego, leżącego twarzą do ziemi. Został trafiony od tyłu w głowę z bliskiej odległości, lekko pod kątem. Zabójcy zignorowali dwóch wpływowych, przykucniętych za śmietnikiem działaczy chadecji - w tym profesora filozofii, któremu Lima załatwiał posadę w zarządzie kolei państwowych - i nieśpiesznie odjechali. ,,Przyjaciele stracili do niego szacunek" - wyjaśnił później Gioacchino Pennino, lekarz z Palermo, człowiek honoru - jak nazywają sami siebie członkowie mafii - działacz Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej, pierwszy polityczny pentito. W akcie oskarżenia skierowanym przeciw mafii za zlecenie tego zabójstwa prokuratorzy określili Limę mianem ,,ambasadora cosa nostry w Rzymie". Lecz te słowa nie padły od razu. Tuż po zabójstwie bliski współpracownik Limy stwierdził, starannie dobierając sformułowania i w pełni wykorzystując dar południowców do abstrakcyjnych wypowiedzi: ,,Salvo był człowiekiem syntezy". Syntezy czego - nie wspomniał. Pozycja Limy w partii była jednak taka, iż niektórzy działacze poczuli się w obowiązku przyjechać do Palermo na pogrzeb, mimo że całkowicie nie mieli na to ochoty, zważywszy na pytania o związki rządu z mafią, które ludzie zaczęli nagle zadawać. Wciąż zasiadający na fotelu prezydenta chadek Cossiga początkowo oświadczył, że to ewidentnie zbrodnia na tle porachunków mafijnych, która nie ma nic wspólnego z funkcjonowaniem państwa, i że nie zamierza składać hołdu zamordowanemu. Później jednak coś - lub ktoś - skłoniło go do zmiany zdania i na pogrzebie się pojawił. Przyjechał także sekretarz Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej, podobnie jak premier Andreotti, który być może miał coś wspólnego z nakłonieniem innych działaczy do przybycia. Obserwatorów uderzyło to, jak bardzo załamany, zastraszony i upokorzony zdawał się premier na pogrzebie. Ówczesny minister sprawiedliwości Claudio Martelli dwa lata później wspominał, jakie wrażenie zrobił na nim wygląd Andreottiego po zabójstwie Limy: ,,Jego twarz była jeszcze bardziej woskowa niż zwykle. Był przerażony, bo nie rozumiał, a może właśnie dlatego, że rozumiał". Opatulony grubym płaszczem Andreotti przypominał starego żółwia chowającego się w skorupie. Z nerwami zszarganymi przez ciągłe łączenie w mediach jego nazwiska z ofiarą cosa nostry, jej najbardziej ,,dystyngowanego trupa", premier Andreotti wypalił kilka dni później, że ,,to naprawdę absurdalne, by nawet nieboszczyków dzielić między polityczne frakcje". Prezydentura się wymykała - jedyna rzecz, o której zawsze marzył, a której nie osiągnął. Nagrodą pocieszenia było nadanie mu tytułu dożywotniego senatora za ,,wyjątkowe zasługi w służbie Republiki". Najgorsze nie było jednak to, że nie zostanie prezydentem. Andreotti musiał dostrzec, że zamach ten jest zapowiedzią nieszczęścia. * * Paolo Borsellino dotarł na miejsce zbrodni jako jeden z pierwszych. Motor walki z sycylijską mafią, zastępca szefa prokuratury w Palermo, wpatrywał się w ciało Limy i z niedowierzaniem kręcił głową. Wynikało ono z tego, że - podczas gdy inni wciąż się głowili, który z rzymskich polityków zwrócił się do przyjaciół o zlikwidowanie Limy - on rozumiał, iż mafia właśnie zakończyła swoje trwające czterdzieści pięć lat związki z chadecją. Jego długoletni przyjaciel, współpracownik i sojusznik w walce z mafią, Giovanni Falcone, uważał, że zabójstwa Limy nie zlecił żaden polityk. Wiosną 1992 roku politycy już nie rządzili. ,,Teraz to mafia chce wydawać rozkazy. Jeśli politycy
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura faktu i reportaż |
Wydawnictwo: | Czarne |
Rok publikacji: | 2013 |
Liczba stron: | 408 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.