- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.go stylu życia - a następnie obietnic poprawy. Padły najzupełniej konkretne projekty zreformowania Kościoła, powstrzymania symonii i rozpusty hierarchów, rezygnacji z nepotyzmu oraz nadmiernego angażowania się w sprawy światowe. Dla szczegółowego opracowania owej reformy powołano specjalną komisję, złożoną z sześciu najlepszych i najpobożniejszych kardynałów, którzy niezwłocznie przystąpili do pracy. Drobiazgowe przepisy ustalane były dzień po dniu na porannych zebraniach w papieskim pałacu i nawet przeciwnicy Aleksandra skłonni byli uwierzyć w jego szczerą chęć poprawy. Śledztwo w sprawie śmierci księcia Gandii zostało zamknięte. Zaledwie dwadzieścia dni po zbrodni papież rozkazał, by policja zaprzestała wszelkich poszukiwań, co było skądinąd logiczne wobec wcześniejszego oficjalnego unieważnienia oskarżeń. Ale mogło również świadczyć o wiedzy na temat prawdziwego zabójcy. Czy papież domyślał się roli Cezara? Z biegiem czasu przybywało oznak sugerujących, że tak. Jego stosunek do najstarszego syna uległ wyraźnemu ochłodzeniu. Nie cofnął wprawdzie decyzji mianującej go legatem na koronację króla Neapolu, ale może chciał uniknąć publicznych dociekań, czemu to uczynił. Zbliżającą się uroczystość Cezar wykorzystał do jak najszybszego oddalenia się z Rzymu. * * * - Pakujemy się - oznajmił mi na dwa dni przed zamknięciem śledztwa. - Neapol? - zdziwiłem się. - Tak wcześnie? - Już pora wyruszać, a zresztą... teraz nie muszę mieć przed tobą tajemnic. Ojciec chyba coś podejrzewa. Wolę nie być w jego zasięgu. Gdyby nawet zdecydował się oficjalnie postawić mnie w stan oskarżenia, będę po pierwsze daleko, a po drugie w trakcie czynności dyplomatycznych. Rozumiesz? - Byłby za duży skandal - przytaknąłem. - Ale gdy wrócisz? - Wtedy zobaczymy, ale nie martw się. Znam ojca. Wiele jego projektów mija wraz z pierwszym zapałem, myślę, że i tym razem tak będzie. Przecież ta cała odnowa Kościoła nie może się powieść. - Zbyt dużo przeciwników? - Nie tylko. Znasz szczegóły nowej bulli? Ze śmiechem zaczął cytować: - ,,Każdy kardynał ma prawo do posiadania tylko jednego biskupstwa i do otrzymywania ze swych beneficjów sumy nie przekraczającej łącznie pięciu tysięcy dukatów. Dwór kardynała nie może liczyć więcej niż osiemdziesiąt osób ani więcej niż trzydzieści koni. Kardynałom nie wolno polować ani uczestniczyć w tak światowych rozrywkach jak przedstawienia czy turnieje. Posiłki nie mogą składać się więcej niż z jednego dania gotowanego i jednego " Urwał, gdyż ja również zacząłem się śmiać. - Widzisz? Te zarządzenia mają realizować ci, w których one przede wszystkim godzą. Wyobrażasz sobie, że Ascanio zrezygnuje z polowań? Albo nasz Juan z uczt? Kardynał Juan Borgia istotnie słynął z obżarstwa. - Ojcu też szybko przejdzie, zobaczysz. A teraz przygotuj się do podróży. Wyjazd Cezara na południe był postanowiony jeszcze przed feralną ucztą u pani Vannozzy, w początkach czerwca. Valentino jako legat papieski miał celebrować koronację Ferranta II, nowego króla Neapolu. Chyba mało kto zazdrościł mu tronu. Dziedzictwo aragońskie w Neapolu było łakomym kąskiem dla Hiszpanów, Francuzów, a nawet dla papieża, do tego krajem wstrząsały niepokoje wewnętrzne. Zbuntowani baronowie zagrażali panującej dynastii, na domiar złego w stolicy rozszalała się zaraza. Z tej racji ceremonia miała odbyć się w Kapui, dokąd też skierował się nasz orszak. Zanim jednak do tego doszło, na rozkaz Cezara zatrzymaliśmy się jakąś godzinę drogi od Rzymu. Przyczyną były pieniądze. Ponieważ przyszły król obiecał pokryć wszystkie nasze wydatki, Cezar spodziewał się zaliczki, mającej wynieść wedle umowy dwanaście tysięcy dukatów. Jako że Ferrante nie przysłał ani grosza, mieliśmy ostentacyjnie czekać, aż zrealizuje zobowiązanie. Valentino umiał stawiać na swoim i wkrótce podjęliśmy dalszą podróż. W lipcowym upale kawalkada poruszała się bardzo wolno, więc wiedziałem, że mam przed sobą mnóstwo czasu do przemyśleń. Wciąż nie mogłem zapomnieć słów papieża poprzedzających przysięgę złożoną przeze mnie i przez Cezara. Jak to możliwe, że dotąd niczego się nie domyślałem? * * * Przebiegałem myślą wszystkie lata, które spędziłem u boku młodego Borgii. Nie pamiętam, kiedy ujrzałem go po raz pierwszy. O wiele lepiej zapamiętałem spotkanie z Lukrecją: śliczna mała dziewczynka o jedwabistych blond włosach spojrzała na mnie poważnie i powiedziała: - A więc to ty jesteś Diamante. Pokazała mi potem swoje lalki oraz ulubionego kudłatego pieska, któremu niedługo potem Juan dla zabawy podpalił sierść. Średni brat Lukrecji miał wtedy jedenaście lat i był nieznośny. Ojciec bezwstydnie go rozpieszczał, a że matka, jakby chcąc mu się przypodob
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść historyczna |
Wydawnictwo: | Bellona |
Rok publikacji: | 2013 |
Liczba stron: | 448 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.