- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.jak długo leżała tu nieprzytomna. Miała szczęście, że Mac od czasu do czasu patrolował ten odcinek szosy. I że upadając, nie stoczyła się prosto na dno kanionu Deerlicka. - Nie, myślę, że mogło być o wiele gorzej. - Mac usiadł obok niej i zwilżonym gazikiem delikatnie rozdzielił sklejone krwią włosy, chcąc się przekonać, jak duża i głęboka jest rana. - Czy to boli? - Nie, nie bardzo. - Jak się pani nazywa? - zapytał, chcąc odwrócić jej uwagę od bólu, do którego tak dzielnie nie chciała się przyznać. - Jak ja się... nazywam? - Właśnie, a przy okazji może zechce mi pani powiedzieć, co pani tutaj robi? Co się stało? Dlaczego pani upadła? Kobieta zesztywniała i milczała, jakby się wahając. Widząc to, Mac odezwał się łagodniej: - To może zaczniemy od tego, jak się pani nazywa. - Nazywam się... - zaczęła, urwała, po czym znów powtórzyła: - Nazywam się... Odsunęła się trochę od niego i z przerażeniem na twarzy spojrzała mu w oczy. - Nie wiem - powiedziała wreszcie i znów urwała, strzelając oczyma we wszystkich kierunkach, jakby szperając w pamięci. - Nie wiem, kim jestem! Nic nie pamiętam! W oczach zakręciły jej się łzy, które usiłowała powstrzymać, mrugając powiekami. Z rozpaczą w głosie powtarzała w kółko: - Nie wiem. Nic nie wiem. Mac podniósł się, wziął ją za ręce i powoli, ostrożnie pomógł wstać. Chciał, by jak najprędzej oddaliła się od urwiska. - Wszystko będzie dobrze. Pojedziemy teraz do lekarza, żeby panią zbadał. - Mój Boże, naprawdę nic nie pamiętam. Nie wiem, kim jestem ani co tu robię. - Prosząco pociągnęła go za rękaw i zapytała: - Gdzie ja jestem? - W Winchester County. To jest hrabstwo w Kolorado. Rozłożyła ręce i potrząsnęła głową. Widać było, że ze wszystkich sił stara się coś sobie przypomnieć. - Ja tu mieszkam? - Nie wiem. Zdaje się, że wędrowała pani pieszo. Może znajdziemy potem jakiś samochód. Nie ma też śladu żadnych pani rzeczy, ani torebki, ani plecaka. Jeśli miała pani coś ze sobą, to pewnie te przedmioty stoczyły się do kanionu, kiedy pani upadała. Jeżeli to był upadek. Jedno tylko mogę powiedzieć z całą pewnością: wątpię, żeby w tych butach wybrała się pani na pieszą wycieczkę. Kobieta zerknęła na botki z cienkiej, lśniącej, czarnej skórki na niebotycznie wysokich obcasach, a potem zlustrowała wzrokiem to, co miała na sobie. Markowe dżinsy, lekki malinowy kaszmirowy sweterek, czarny zamszowy pasek, żadnej biżuterii, jeśli nie liczyć zegarka z połyskującym diamentem na tarczy. Z niczym jej się te rzeczy nie kojarzyły. Miała wrażenie, jakby patrzyła na ubranie jakiejś obcej osoby. - Nie pamiętam. Dobry Boże. Nic a nic! - Pojedziemy do doktora Quarlesa - powiedział Mac, biorąc ją za rękę, ale nogi nieznajomej ugięły się pod nią, kiedy usiłowała zrobić pierwszy krok. - Powoli - uspokoił ją Mac i obracając ku sobie, mocno podtrzymał. Przylgnęła do niego, otaczając ramionami jego szyję i kładąc mu głowę na piersi. Potrzebowała chwili, żeby odzyskać równowagę i upewnić się, że może w nim znaleźć oparcie. Mac świetnie rozumiał jej niepokój. To musiało być przerażające, obudzić się w nieznanym otoczeniu i w dodatku nie wiedzieć, kim się jest ani co się w tym miejscu robi. Mac z całą cierpliwością stał spokojnie i podtrzymywał ją. W pewnym momencie musiał sobie przypomnieć, że jest tu w charakterze przedstawiciela prawa i że nie może zwracać uwagi na to, że serce szybciej mu bije. Ale ta młoda kobieta była taka piękna i tak miękko do niego Jak dobrze było trzymać ją w ramionach. Już prawie zapomniał, jakie to uczucie. Jednak jej słowa kazały mu wrócić do rzeczywistości. - Kręci mi się w głowie. Bez chwili wahania wziął ją na ręce i zaniósł ostrożnie do wozu patrolowego. Zanim ją w nim umieścił, jeszcze raz szybko rozejrzał się wkoło, ale nigdzie nie zauważył samochodu ani śladu jakichś przedmiotów, które mogły do niej należeć. Będzie musiał tu wrócić ze swoimi ludźmi i dokładnie spenetrować okolicę, ale na razie trzeba koniecznie zawieźć tę młodą kobietę do lekarza. Dopiero potem przyjdzie czas na ustalenie, kim jest, i rozwikłanie zagadki, skąd się tu wzięła i co robi. Nie pamiętała zupełnie niczego na swój temat. Zawrót głowy nie mijał. Utkwiła wzrok w mężczyźnie, który ją trzymał. Szeryf Riggs obejmował ją delikatnie, ale dzięki jego męskiej sile poczuła, że ma w nim oparcie i jest bezpieczna. Zauważyła, że ma ładne ciemne oczy, i pomyślała, że musi mieć miły uśmiech, kiedy tylko pozwoli sobie na większy luz. Ale odniosła wrażenie, że szeryfowi Riggsowi nieczęsto się to zdarza. Gdy trochę niezgrabnie lokował ją w samochodzie z twarzą tuż przy jej twarzy, zapytał: - Wszystko w porządku? Ich oczy na moment się s
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2017 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.