Do przeczytania książki autorstwa Marioli Pryzwan pt. Tańcząca Eurydyka. Anna German we wspomnieniach przekonał mnie serial odcinkowy wyprodukowany przez Telewizję Polską o życiu artystki od momentu jej narodzin aż po sam jego koniec.
Dla większości Czytelników życie Pani Anny German stanowi tajemnicę, którą należy poznać, aby lepiej zrozumieć i zapamiętać, jaka ona będąc na scenie, w życiu prywatnym, czy cieszyła się życiem? Mianowicie były trudne w okresie dzieciństwa, strach o każdy dzień powodowały to, że mała Ania zaczęła śpiewać od najmłodszych lat.
Podobała mi się u Pani Ani skromność, pracowitość, szacunek, którym każdego dnia obdarzała mamę i babcię. Dbała o to, aby były dobre relacje z nimi na każdym etapie życia. Babcia i jej mama Irma pomagały jej i uczyły życia.
Wsłuchując się dokładnie w słowa piosenek w jej wykonaniu: Człowieczy los, Tańczące Eurydyki, Nadzieja, duet zaśpiewany z Panem Krzysztofem Cwymarem Byle tylko ze mną to odnosi się wrażenie, że one były stworzone, aby ona je zaśpiewała.
Kiedy słuchałam, a przy tym analizowałam piosenkę wykonywaną w duecie razem z Panem Krzysztofem Cwymarem Byle tylko ze mną to odkryłam Panią Annę jako artystkę na nowo. Uśmiechniętą i taką szczęśliwą, że ma możliwość śpiewania w ów duecie.
Pani Anna prowadziła osobisty dziennik, w którym zapisywała swoje myśli spostrzeżenia, uwagi.
Pan Stefan Rachoń ocenił Panią Annę w następujący sposób, że była najlepszą piosenkarką swego pokolenia.
Autorka zadbała szczególnie w książce o to, aby zachowane wspomnienia opowiedziane przez jej przyjaciół prywatnych i artystycznych o jak ją zapamiętali.
Tekst opracowany przez autorkę czyta się dobrze ze względu na właściwe zastosowanie czcionki.
Elementem dodatkowym są tutaj w doskonały sposób dobrane zdjęcia prywatne, osobiste dokumenty, dyplomy, artykuły z gazet, afisze, słowa piosenek, podziękowania związane z osiągnięciami zawodowymi Pani Anny oraz opracowanie graficzne, indeks osób, kalendarium, źródła tekstu
Daleka i długa była droga do osiągnięcia sukcesu w momencie, kiedy do czegoś podążamy i tak było u Pani Ani, ale ona jest przykładem artystki, która się nigdy nie poddawała.
W radiu nadal słyszymy dźwięki wykonywanych piosenek, o które proszą słuchacze nie zapominający o jej muzycznej twórczości.
Pani Mariola Pryzwan dzięki tej książce udowodniła, że warto jest uzupełniać swoją wiedzę muzyczną o artystach, którzy na zawsze będą zachowani i zapamiętani w naszych sercach wrażliwych na muzykę.
Polecam przeczytać tę książkę oraz mieć ją w swojej muzycznej biograficznej kolekcji.
Opinia bierze udział w konkursie