- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.się z nami i uczą nas, stale przypominając nam, że życie jest za krótkie na smucenie się. Niestety zwierzęta nie żyją wiecznie. Zresztą nikt z nas nie żyje wystarczająco długo. Nigdy nie zamierzałam zostać medium od zwierząt. Jestem po prostu medium z mocami parapsychologicznymi, która przypadkiem jest też miłośniczką zwierząt. Porozumiewam się z Zaświatami, odkąd byłam małym dzieckiem. Mój pierwszy kontakt z Drugą Stroną miał miejsce, kiedy duch powiedział mi o nadchodzącej śmierci mojej babci. Kiedy poinformowałam o tym moją matkę, spotkałam się z niemiłym przyjęciem. Niedługo jednak po mojej ponurej przepowiedni babcia nieoczekiwanie zmarła. Nie był to jedyny duch, którego zdarzyło mi się zobaczyć, usłyszeć i z którym rozmawiałam - było ich o wiele więcej. Moja rodzina szybko przypięła im łatkę moich zmyślonych przyjaciół, uznając całe zjawisko za nieszkodliwe. W żaden sposób nie spowodowałam przecież śmierci babci, jednak wystraszyłam moich rodziców. Mama zapisała mnie więc do pobliskiej szkoły luterańskiej rok wcześniej, niż powinnam zacząć edukację - w nadziei, że nauka odciągnie moją uwagę od wymyślonych przyjaciół i martwych ludzi. Za każdym razem, kiedy podejmowałam próbę rozmowy z moją matką o tym, czego doświadczałam, przewracała oczami i nakazywała mi przestać. Teraz rozumiem, że nie była zimną ani nieczułą kobietą, po prostu nie miała pojęcia, jak mi pomóc. Jej metodą radzenia sobie z moim tajemniczym światem było ignorowanie go w nadziei, że sam zniknie albo że z tego wyrosnę. Duchy jednak nie zniknęły, a ja zamiast wyrosnąć z rozmów z nimi, jeszcze bardziej się w nie wciągnęłam. Nauczyłam się natomiast, żeby nie mówić o moim świecie zbyt wiele, a najlepiej nie robić tego wcale. Zostałam obdarzona wszystkimi mocami parapsychicznymi, chociaż brzmi to raczej jak opis choroby. Jeśli mam być zupełnie szczera, przez długi czas sama myślałam, że zwariowałam. Moje moce oznaczają, że potrafię odbierać wiadomości poprzez widzenie energii w jej fizycznej i ziemskiej formie. Widzę ją przed moimi oczami, a czasami tylko w umyśle. Posiadam również zdolność odczuwania energii i zestrajania się z emocjonalnym, psychicznym i fizycznym bólem. Potrafię odczytywać informacje zmysłem słuchu, wyczuwam zapachy i smaki z eterycznych wymiarów oraz odbieram szczegółowe wiadomości dzięki intuicji medialnej. Nie uważam, żebym miała jakieś nadprzyrodzone moce, nie czuję się wyjątkowa. Wierzę, że każdy ma możliwość rozwinięcia takich samych zdolności - jednej, kilku, a nawet wszystkich - jeśli tylko zechce. Dzięki odnalezieniu w sobie różnych talentów zyskujesz możliwość kontaktu ze swoimi bliskimi, włącznie ze zwierzętami, znajdującymi się po Drugiej Stronie. Wiele czasu zajęło mi zastanawianie się, jakim cudem, mimo wielu przeszkód (przede wszystkim szkoły luterańskiej), nie straciłam zdolności korzystania z moich darów. Dopiero spotkanie z proboszczem Kościoła Luterańskiego Synodu Missouri pomogło mi spojrzeć na to z szerszej perspektywy. Mam za sobą koszmarny rozwód (zdaję sobie sprawę, że większość rozwodów jest koszmarna), podczas którego moje zdolności parapsychiczne i medialne stały się trudne do opanowania i jeszcze trudniejsze do zrozumienia. Zdecydowałam się więc na trzy posunięcia, które miały na celu ich wyjaśnienie lub pozbycie się z mojego życia. Spotkałam się z terapeutą, który powiedział mi, że przejawiam zdolności parapsychiczne, i wręczył parę książek do przeczytania. Przebadałam się u neurologa, który wykonał u mnie wszystkie możliwe testy, a po otrzymaniu wyników, które całkowicie mieściły się w normie, stwierdził, że doświadczane przeze mnie zjawiska to zdolności medialne. Udałam się również do proboszcza. Spotkanie to zaczęło się od mojej spowiedzi, a zakończyło przeprowadzeniem u niego sesji. To właśnie on wręczył mi wizytówkę centrum metafizycznego i polecił się tam udać. Miałam szczęście, że w odpowiednim momencie trafiłam na swojej ścieżce życiowej na właściwych ludzi. Centrum metafizyczne stało się miejscem spotkań grupy niedostosowanych luteranów, włącznie z jednym księdzem, który także przejawiał różne zdolności parapsychiczne. Właśnie tam zaczęłam prowadzić konsultacje z klientami i wykonywać dla nich odczyty. Dopiero w tym miejscu odnalazłam poczucie przynależności. Mimo że od tamtej chwili minęło już ponad piętnaście lat, zawsze mówię otwarcie, że doświadczane przeze mnie zjawiska są dziwne i niecodzienne, naznaczone aurą tajemnicy i pozostawiają więcej pytań niż odpowiedzi. Ludzie, którzy sami doświadczyli medialnych lub paranormalnych momentów, zazwyczaj zaczynają zgłębiać wymiar duchowy, ponieważ chcą lub potrzebują uwierzyć, że istnieje życie po ś
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | poradniki, zwierzęta |
Wydawnictwo: | Kobiece |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.