Obowiązkiem najlepszej przyjaciółki jest nakłaniać cię do zrobienia tego, na co z własnej woli nigdy byś się nie zdecydowała.
,,Tokio Ever After" jest interesującą powieścią w klimacie królewskim autorstwa Emiko Jean. Przesłuchałam ją na legimi, czytała Jagoda Małyszek, która świetnie zinterpretowała tę historię, sprawiając iż słuchałam jej z przyjemnością.
Opowiada o Izumi Tanaka, która pewnego dnia dowiaduje się, iż jej ojciec jest księciem koronnym Japonii, a ona z tej racji - księżniczką. Dotąd mieszkająca w małym kalifornijskim miasteczku dziewczyna od zawsze czuła, że nigdzie nie pasuje. W Ameryce była zbyt japońska, a w Japonii zbyt amerykańska. Postanawia jednak pojechać do Japonii, aby poznać swojego ojca oraz w poszukiwaniu własnych korzeni. Rola księżniczki okazuje się wymagająca, ale dziewczyna stara się jej podołać najlepiej jak potrafi, mimo że nie jest to takie proste. Choćby z samej uwagi, iż każdy jej krok obserwują bacznie media i tylko czekają na pierwsze potknięcia. Czy dziewczyna odnajdzie się w tym ,,nowym" dla niej świecie?
Jest to opowieść, która pokazuje, że życie w rodzinie królewskiej to wcale nie bajka disneya. Bycie jej członkiem wiąże się z wieloma konsekwencjami, zasadami i problemami. Mają całe życie z góry zaplanowane, nawet o wielu sprawach nie mogą decydować sami. Izumi już na początku swojej przygody w Tokio napotyka drobne potknięcia z powodu braku świadomości. Tym bardziej, że nie wszyscy są nastawieni co do niej przyjaźnie, lecz udaje jej się odnaleźć przyjaznych sobie ludzi, od których otrzymuje pomoc i oparcie.
Początkowo nie polubiłam się z główną bohaterką, ale z każdym kolejnym słuchanym rozdziałem zmieniłam o niej zdanie i zdobyła moją sympatię. Izumi jest przykładem bohaterki, która znalazła się w nowej sytuacji i musi się w niej odnaleźć, aby znaleźć siłę do bycia sobą w świecie, w którym łatwiej jest udawać kogoś innego niż pokazać swoją prawdziwą twarz. Na początku nie rozumiałam jej sposobu bycia, tego bezpodstawnego oceniania innych już na początku znajomości, ale z czasem zrozumiałam jej zachowanie i problemy z jakimi się zmagała. Trudno było jej odnaleźć swoje miejsce na Ziemi, gdy w Ameryce uważano ją za zbyt japońską przez jej wygląd, a w Japonii za zbyt amerykańską przez jej amerykańskie wychowanie.
Motyw odnajdowania swojego miejsca na Ziemi jest ciekawy i przepięknie przedstawiony, gdy świat wyznacza nam kim mamy być, nie dając nam wyboru, mamy dwie możliwości; albo się podporządkować, co byłoby najprostsze albo samemu zdecydować kim jesteśmy, niezależnie od tego, czy komukolwiek się to podoba.
Jeśli chodzi o pozostałych bohaterów to sądzę, że ich kreacja jest odpowiednio zrównoważona, ich motywacje są zrozumiałe, mają wady i zalety, a niektórych z nich można nawet polubić. Z drugoplanowych postaci moją uwagę przykuli nie tylko Akiyo i Mariko, ale również Makoto (ojciec Izumi) i jej matka Hanako. Z chęcią przeczytałabym ich historię, bo wydaje się interesująca. Świetne są też przyjaciółki Izumi - dziewczyny z GDA (kto czytał, ten wie:-)).
Wątek romantyczny jest na swój sposób uroczy i zabawny. Na początku ich relacja zaczyna się zabawnie i traktują siebie nawzajem jak wrogów, ale z czasem coraz lepiej się poznają i zaczynają przyjaźnić. Pozostałe relacje pomiędzy bohaterami są dobrze przedstawione, choć jak już wspominałam chciałabym więcej Makoto i Hanako.
Klimat królewski w ,,Tokio Ever After" jest genialny. Bardzo podoba mi się jak Emiko Jean przedstawiła życie w rodzinie królewskiej nie tylko jako coś niesamowitego, ale także jako przekleństwo, bo nie każdemu spodoba się ciągła obserwacja (stos ochroniarzy), zaplanowany każdy dzień pod okiem sztabu ludzi, przestrzeganie starych tradycji, które nie zawsze są właściwe i brak życia prywatnego. Są również plusy, zależy to od osoby i jej spojrzenia na całokształt dworskiego życia. W końcu bycie księżniczką to nie bale, diademy, przepiękne kreacje, czekanie na księcia na białym koniu tylko coś znacznie więcej.
Fajnie autorka ukazała kulturę japońską, która jest szeroka, różnorodna i wielobarwna. Izumi dopiero ją poznaje, a my wraz z nią. Widać, iż pisarka do tworzenia powieści i researchu podeszła poważnie, dzięki czemu przy okazji można nie tylko dobrze się bawić, ale również dowiedzieć się czegoś nowego.
,,Tokio Ever After" jest historią, lekką, luźną, idealną na kilka wieczorów, gdy potrzebujemy dobrej rozrywki, która da nam poczucie komfortu, rozbawi nas i skłoni do przemyśleń na poruszane przez nią tematy. Ja bawiłam się wyśmienicie i zdecydowanie nie żałuję spędzonego z nią czasu. Po skończeniu miałam ogromną chęć sięgnąć po drugi tom, który niestety jeszcze nie został wydany w Polsce (na co mam nadzieję). Chciałam go nawet przesłuchać w oryginalne, ale niestety nie udało mi się znaleźć dobrej oferty. Jeżeli nie zostanie u nas wydany to raczej sięgnę po niego w oryginale. Serdecznie wam polecam i mam nadzieję, że będziecie bawić się tak dobrze przy lekturze jak ja. Ode mnie otrzymuje 8/10? Idealna dla fanów ,,Kronik Rosewood"! Gwarantuje, że wam się spodoba????
Opinia bierze udział w konkursie