- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ę na różne sfery, a gdy był w opozycji, to jak niepodległości bronił swoich SKOK-ów przed państwowym nadzorem. Moralność Kalego. Te fakty pokazywały, że Andrzej Duda jest wiernym żołnierzem PiS. Dziwiłem się, jak wiele osób dało się ponieść iluzji. Poza tym śledziłem jego wypowiedzi w kampanii wyborczej. Z jednej strony była to ,,Polska w ruinie" (czego się potem wypierał), a z drugiej obietnice, których realizacja musiałaby spowodować, że Polska nie tylko pójdzie ku głębokiemu spowolnieniu gospodarczemu, ale i ku kryzysowi. Było więc aż nadto powodów, by obawiać się zwycięstwa Andrzeja Dudy i starać się temu zapobiec. A jego późniejsze zachowanie powiększyło te obawy. Ale o tym za chwilę. Dlaczego PiS wygrał wybory parlamentarne? Na temat przyczyn zwycięstwa PiS jest wiele teorii, w większości niewytrzymujących, moim zdaniem, testu logiki i faktów. Ja uważam, że wynikało ono z całego splotu czynników i zdarzeń, z których niektóre nie musiały nastąpić. Nie zdecydowała więc jakaś jedna przemożna siła, jakieś fatum. Z tego oczywiście nie wynika, że efekt tego splotu nie jest groźny - jest. Nawet z przypadkowych zdarzeń mogą wynikać trwałe i niedobre skutki. Historia jest usiana takimi punktami zwrotnymi. By użyć drastycznego przykładu: I wojna światowa nie musiała się zdarzyć, a się zdarzyła. Nie jest jednak tak, że nic się nie da zrobić, by zejść ze złego toru, na jaki sprowadziło Polskę zwycięstwo Andrzeja Dudy i PiS. Oczywiście, da się, i to tym szybciej, im mocniejszy będzie zorganizowany obywatelski opór. To na szczęście obserwujemy. A teraz wracając do splotu czynników i zdarzeń, które doprowadziły do zwycięstwa PiS w wyborach parlamentarnych: po pierwsze, sama wygrana PiS w wyborach prezydenckich dała mu dodatkowy impet, a przypominam - Bronisław Komorowski nie musiał przegrać. Po drugie, do zwycięstwa PiS przyczyniły się wcześniejsze, jaskrawe błędy PO. Mam tu zwłaszcza na myśli programowy i propagandowy zwrot w kierunku PiS-u, jaskrawo widoczny w przypadku skoku na oszczędności emerytalne w OFE. Coś takiego zrobiły przedtem tylko skrajnie populistyczne rządy: najpierw Kirchnerów w Argentynie, potem Orbána na Węgrzech. I oto rząd Tuska, chcąc uniknąć potrzebnych reform finansów naszego państwa, poszedł w tym samym kierunku, choć - aby być fair - chcę dodać, że wcześniej usunął większość przywilejów emerytalnych i podniósł wiek przechodzenia na emeryturę. Skok na OFE był nie tylko ciężkim błędem ekonomicznym, ale i politycznym. Był szokiem dla ideowej części wyborców PO, zwłaszcza że towarzyszyła mu pełna demagogii i antykapitalistyczna w wydźwięku propaganda (giełda to ruletka, OFE to krwiopijcy itp.). Tymi ruchami PO odepchnęła od siebie koło dwóch milionów potencjalnych wyborców - to te osoby, które ponownie zapisały się w 2013 r. do okrojonego OFE, choć wymagało to dodatkowego wysiłku (czego się zwykle unika). To był taki gest Kozakiewicza pod adresem PO. Nawiasem mówiąc, aż przykro było patrzeć, jak praktycznie cały klub poselski PO podnosił zgodnie ręce za zniesieniem jednej z najważniejszych reform, jakie udało się - i to na zasadzie szerokiego ponadpartyjnego konsensusu - przeprowadzić po 1989 r. w Polsce. Wśród tego antyreformatorskiego pędu w PO były akty wyjątkowego oportunizmu, np. zachowanie Dariusza Rosatiego, który krytykował w 2011 r. pierwotne uderzenie PO w OFE, a gorliwie popierał w 2013 r. następne, dużo bardziej drastyczne, będąc przewodniczącym Komisji Finansów Publicznych w Sejmie. No a potem został kandydatem PO na europosła i powędrował do Brukseli. Zdumiewające było też dla mnie zachowanie prezesa NBP Marka Belki, który - wbrew własnym ekspertom, i to w histeryczny sposób - popierał skok na oszczędności w OFE. A PiS zacierał ręce, bo ten ruch odpowiadał ich poglądom na państwo i gospodarkę, choć - rzecz znacząca - sam go nie zrobił, gdy rządził w latach 2005-2007. To PO złamała tabu. Jarosław Kaczyński niezwykle agresywnie wypowiadał się w czasach rządów PO o OFE, licytując się w antykapitalistycznych wypowiedziach z Leszkiem Millerem z SLD i z niektórymi publicystami goszczącymi na łamach ,,Gazety Wyborczej", a także z częścią postsocjalistycznej profesury. Nieomal wszystkie partie (ugrupowanie Palikota było tu wyjątkiem) przy okazji skoku na oszczędności w OFE uprawiały antykapitalistyczną propagandę. Najchętniej korzystała z tego najbardziej antykapitalistyczna z nich, czyli PiS. To było dmuchanie w pisowskie żagle. Na sprawę OFE nałożyły się podsłuchy, ujawnione w czerwcu 2014 r. Odnoszę się do nich w dalszej części książki, powiem więc tu krótko: skandalicznie zachował się znów Marek Belka, który w rozmowie z ówczesnym ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem proponował po
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | polityka |
Wydawnictwo: | Czerwone i Czarne |
Rok publikacji: | 2016 |
Liczba stron: | 336 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.