- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ennikarz spytałby: - Ani razu? - Nigdy. - Jego ton nie pozostawiał wątpliwości. Kate powstrzymała westchnienie ulgi. - no tak. - Jestem dżentelmenem. Nie mogę wysłać pani z powrotem na balkon. Proszę zostać, a ja jakoś zadbam, żeby mogła się pani stąd wymknąć niepostrzeżenie. - Jego dłoń leżała nisko na jej plecach. - Napije się pani czegoś? Poczuła ucisk w żołądku. Skąd to nadmierne podekscytowanie? To jej praca, do której ma kwalifikacje. Nagle przypomniała sobie czasy, gdy pracowała jako fotoreporterka dla poważnych gazet, a jej zadania dotyczyły istotnych spraw, od pielgrzymki do Jerozolimy po konsekwencje trzęsienia ziemi w Indonezji. Teraz pracowała dla Zdusiła histeryczny śmiech. Boże, jak nisko upadła! Ale jaki miała wybór w sytuacji kurczącego się rynku prasy? Tak, była zdenerwowana, do cholery. Od tego zdjęcia zależało dużo więcej niż to, czy pozostanie w grze. Chodziło o szybkie zdobycie pieniędzy, by wymagająca specjalnej troski siostra nie została za miesiąc wyrzucona z domu opieki. Jennifer miała ciało dorosłej kobiety, lecz umysł dziecka. Kate była jedyną osobą, która mogła ją ustrzec przed tym, by państwo przejęło nad nią opiekę. Książę przesunął dłoń w górę jej pleców i zatrzymał ją na karku. Kate potrzebowała chwili, by się pozbierać, jeśli ma zdobyć od niego jakieś informacje. - Jest tu toaleta, gdzie mogłabym się odświeżyć? Kiedy wyjdę, nie powinnam wyglądać, jakbym wchodziła przez balkon. - Pokażę pani. Nie o to jej chodziło. - Proszę tylko powiedzieć, w którą stronę mam się udać. Mam niezłą orientację w przestrzeni. - Wyobrażam sobie, że jest pani dobra w wielu rzeczach. - Pochylił głowę, a ona poczuła na karku gorący oddech. - Nawet jeśli nigdy nie korzystałem z takich ofert, muszę wyznać, że jest w pani coś urzekającego. Oddech księcia musnął jej nagie ramię, wargi były zbyt blisko skóry. Piersi Kate ledwie mieściły się w staniku sukni. Wcisnęła pięty w dywan, by nie stracić równowagi, i poczuła bransoletkę na kostce. Amulet od siostry. Musi pamiętać o Jennifer. - To gdzie ta łazienka? - Rozejrzała się nerwowo po sypialni z wieloma zamkniętymi drzwiami. - Tam. - No - Czy to ona tak chrypi? - Wolałabym iść tam sama. - Nie chciałbym, żeby zgubiła się pani po drodze - szepnął jej do ucha jak największy sekret. Czyżby dotknął jej włosów? Trochę zakręciło jej się w głowie. - Tamte drzwi, panno Harper. - Wskazał na prawo, z jego palców zwisały jej kolczyki. Czekał na tę chwilę od momentu, gdy dowiedział się, kto naruszył starannie chronioną prywatność jego rodziny. Trzymał w dłoniach kolczyki Kate Harper i jej nadzieję na sensacyjny materiał. Uprzedzono go, że Kate przebywa w budynku. Nim opuścili balkon, sprawdził, gdzie ukryła aparat. Całe życie wymykał się mediom. Znał ich sztuczki. Ojciec od dziecka wbijał mu i braciom do głowy, że anonimowość gwarantuje bezpieczeństwo. Byli chronieni, wykształceni, a przede wszystkim w znakomitej formie fizycznej. Gdy spojrzał na intruza na ekranie, postanowił przekonać się, jak daleko się posunie. Kate w obcisłej sukni stanowiła uosobienie uwodzicielki. Miała w sobie ponadczasowy urok, który przemawia do męskich instynktów. Wyobraził sobie, jak niesamowicie wyglądałaby na białej kanapie. A jeszcze lepiej w łóżku. On jednak był mistrzem samokontroli. Wystarczyło, że przypomniał sobie, czym zajmuje się ta dama, by ukrócić niesforne myśli. Kate oparła rękę na biodrze. - Nie do wiary. Cały czas wiedział pan, kim jestem. - Od chwili, gdy opuściła pani przyjęcie. - Przysłano mu jej zdjęcia, gdy prowadził śledztwo w sprawie reporterki, która go zdemaskowała. Choć na zdjęciach wyglądała inaczej. Ubrana była na nich w spodnie khaki i białe T-shirty, włosy nosiła związane w koński ogon. Teraz miała potargany wiatrem kok. Pachniała jabłkami i cynamonem. Kate ściągnęła pomalowane szminką wargi. - Po co udawał pan, że bierze mnie za luksusową prostytutkę? - To zbyt luksusowe jak na śmieci, które pani rozpowszechnia. - Schował kolczyki do kieszeni, odsuwając myśli o jej wargach. Życie jego rodziny zostało wywrócone do góry nogami w chwili, gdy ojciec bardziej niż kiedykolwiek potrzebował spokoju. Silny stres mógł zabić go szybciej niż ekstremista z San Rinaldo. - Co pan zamierza? - Splotła ręce na piersi. Ze strachu czy z powodu zimnego wiatru, który wpadał przez otwarte drzwi? - Wezwie pan ochronę czy policję? - Chętnie bym panią jeszcze pooglądał. - Zamknął drzwi balkonowe. - Proszę posłuchać, książę czy wasza wysokość, czy jak tam się do pana zwraca - wyrzucała z siebie. - Powinniśmy się uspokoić. Zerknął przez ramię, unosząc brwi. - Okej, ja będę spokojna. Pan zrobi, jak zechce. - Zaczesała kosmyk za ucho. - Skoro już t
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2013 |
z serii Gorący Romans |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść środowiskowa |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.