Opis produktu:
Janusz Majewski i Zofia Nasierowska, Jeremi Przybora i Alicja Wirth, Eryk Lipiński i Hanna Gosławska, Stefan i Franciszka Themersonowie, Gabriel i Hanna Rechowiczowie
Jak to jest, gdy dwie jednostki twórcze decydują się na wspólne życie?
Czy mogą liczyć na wsparcie czy raczej rywalizację?
I czy w patriarchalnej rzeczywistości PRL-u, w której przyszło żyć większości z nich, możliwe było prawdziwe partnerstwo?
Czy w przypadku związku artystów pierwsze miejsce zajmuje miłość czy może jednak sztuka, nieznosząca kompromisów?
Autorka z niezwykłą finezją układa kolejne kadry z życia artystycznej elity, tworząc podwójne portrety par, które kształtowały naszą wrażliwość wizualną, filmową, literacką, muzyczną, czy w końcu sprawiały, że szary PRL był trochę bardziej baśniowy i kolorowy. Szkicuje przy tym odrębne sylwetki silnych kobiet, których niebywały talent i oryginalność pozwoliły na niezależność, a także wolność w tworzeniu w dziedzinach wówczas zdominowanych przez mężczyzn. Na kartach książki pojawią się nieprzecięte osobowości, w często nieznanej nam wcześniej odsłonie. Wśród nich: Klasyk polskiego kina i najbardziej pożądana portrecistka PRL-u, dzięki której ikony polskiej kultury, tj.Beata Tyszkiewicz, Agnieszka Osiecka zyskały ponadczasowe piękno. Współautor Kabaretu Starszych Panów, mistrz języka i absurdalnego humoru, wcielenie cnót poprzedniej epoki, prywatnie - jak sam mówił - mężczyzna dzieckiem podszyty. Ona uznana scenografka telewizyjna i teatralna, słynąca z urody i klasy. Najbardziej znany karykaturzysta PRL, bon vivat, współtwórca Polskiej Szkoły Plakatu oraz uwielbiana rysowniczka satyrycznych scenek rodzajowych m.in. ze Szpilek. Twórcy awangardy filmowej w Polsce, niezależni wydawcy książek, artyści absolutni. On - pisarz z nieodłączną fajką w zębach, deklarujący, że jest raczej czasownikiem niż rzeczownikiem, ona - genialna ilustratorka, bezkompromisowa wobec siebie i innych. Artyści plastycy, przedstawiciele bohemy, twórcy mozaik i wielkoformatowych dekoracji architektonicznych. Ich dom stał się żywą galerią i scenografią dla twórczego życia. To wybrańcy sztuki, którzy postanowili czerpać z niej siłę we dwoje.