Jak życie potrafi być skomplikowane i nieprzewidywalne wielu z nas zapewne miało okazję się przekonać. Tylko dlaczego w najmniej oczekiwanym momencie potrafi nas zaskoczyć? Dlaczego to nas spotykają takie trudne sytuacje? Czy to jakaś kara życiowa czy może wystawienie nas na próbę?
Lena od kilkunastu lat tkwi w związku bez szans na przyszłość. Marazm i zastój. Mateusz, jej partner, nie docenia i nie zauważa partnerki. Można odnieść wrażenie, że Lena dla niego nie istnieje. Kobieta,
z powodzeniem realizująca się zawodowo, wyjeżdża na szkolenie firmowe w góry. I nieoczekiwanie wpada w oko przystojnemu wykładowcy, Igorowi. Kobieta stara się trzymać między nimi odpowiedni dystans, jednak on wyznaje jej swoje uczucia. Czyżby bawił się nią? Romans na jeden weekend?
A może szalona miłość? Jak zachowa się kobieta, która z jednej strony pragnie adoracji i docenienia,
a z drugiej jest w związku bez przyszłości z Michałem? Nie myślcie, że znacie już dalszy ciąg tej historii. Nie do końca ta historia się ułoży według waszych oczekiwań, a na pewno nie jeden raz was zaskoczy ?
Lena jest rozdarta i nie wie, jak się zachować. Jaką decyzję by nie podjęła, ktoś zostanie zraniony. Tylko dlaczego zawsze ona ma myśleć o innych, skoro inni nie myślą o niej? Może czas zawalczyć
o siebie i swoje potrzeby? Może to ten moment, aby przerwać skostniały związek i poczuć się w końcu kochaną? Może czas realizować skrywane pragnienia i żyć pełnią życia? Wybór pomiędzy dwiema różnymi alternatywami zawsze jest trudny i często można później mieć do siebie pretensje, że się postąpiło tak, a nie inaczej. Ale takie jest życie ?
Tylko tyle to nieoczekiwana i nieoczywista historia o poszukiwaniu prawdziwej i spełnionej miłości,
o realizowaniu pragnień i marzeń, o podejmowaniu trudnych decyzji, która mogą zaważyć na dalszym życiu i ukierunkować ścieżki losu. Autorka podejmuje ważne tematy, ale robi to w sposób bardzo luźny i czytelny. Łatwo się mknie po kolejnych stronach życia bohaterów, ale w pewnej chwili trzeba powiedzieć stop, przystanąć i się zastanowić, co autorka chciała nam przekazać. Na co chciała nas uwrażliwić. Gdzie liczyła, że skieruje się nasz wzrok. Aleksandra Krawczyk intryguje i stawia pytania, skłania do refleksji. Ukazuje wartość przyjaźni, moc więzów rodzinnych i silne relacje na linii córka ? rodzice.
Autorka mnie porwała, skradła mi całe serce. Liczne zwroty akcji, emocjonalna huśtawka nastrojów. Wzruszyła mnie, wstrząsnęła mną i sprawiła, że jej utwory zawsze będą miały zapewnione miejsce w mojej domowej biblioteczce. Już rezerwuję miejsce na kolejne.
Tej opowieści nie trzeba polecać ani zachwalać. Jest wartością sama w sobie. Mądra i przenikliwa, cenna i pełna życiowych rozterek. I niejedna łezka spłynie po rumianym od wrażeń policzku ?
Opinia bierze udział w konkursie