- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.m, świadoma bliskości mężczyzny, który kiedyś posiadł moje ciało i duszę. Odwróciłam się, by spojrzeć na ducha wciąż prześladującego moje serce. Jego mroczne i płomienne spojrzenie sprawiło, że powróciły wspomnienia, które tak bardzo pragnęłam stłumić. Pokochałam go beznadziejnie od chwili, gdy zjawił się u mojej pięknej i bogatej kuzynki. Przyrządzałam im herbatę, organizowałam przyjęcia z kolacjami. Robiłam to wszystko z uśmiechem, ignorując ból, jaki odczuwałam, gdy przechwalała się po jego wyjściu, że złowi tego niedostępnego hiszpańskiego księcia. ,,Będę księżną jeszcze przed końcem roku!" - piała. Potem, ku ogólnemu zdumieniu, rzucił ją. Dla mnie. Był pierwszym mężczyzną, który kiedykolwiek zwrócił na mnie uwagę, a ja zatraciłam się bez reszty w jego mocy i niebezpiecznym uroku. Przez sześć lekkomyślnych i cudownych tygodni londyńskiego lata Alejandro trzymał mnie w swych ramionach; zdawało mi się, że należy do mnie cały świat. Te wspomnienia - żywionych nadziei, dziewczęcej wręcz naiwności - były niczym ciosy. Alejandro patrzył na mnie posępnie, ale pamiętałam jego figlarny uśmiech. Intensywność spojrzenia. Słodkie słowa wypowiadane w nocy. Gorące pocałunki, dotyk naszych nagich ciał w jego londyńskim apartamencie hotelowym. I raz, przy ścianie, na tylnych schodach posiadłości Carlisleów. Nasz romans wydawał się wieczny jak gwiazdy na niebie. Lecz tego dnia, gdy zebrałam się na odwagę i powiedziałam, że jestem w nim zakochana, z jego twarzy od razu zniknął uśmiech. ,,Kochasz mnie? - rzucił pogardliwie. - Nawet mnie nie znasz". Dwie minuty później zniknął, pozbawiając mnie nadziei. Ale tak naprawdę załamałam się dopiero póź Teraz wziął mnie za rękę. - Wejdź do domu, Leno. Mamy sporo do omówienia. Był teraz tak blisko. Dotykał mnie. Zaprowadził mnie do holu i sięgając ponad moją głową, zamknął ciężkie drzwi. Ten bezwzględny i bogaty książę nie pasował do mojego wygodnego i artystycznie ekscentrycznego domu, którego ściany przyozdobiłam swoimi obrazami - głównie portretami własnego syna. - To prawda, co powiedziała Claudie? - spytał cicho. - Że to dziecko jest moje? Zbierając się na odwagę, spojrzałam na niego gniewnie. - Naprawdę oczekujesz, że odpowiem? - To proste pytanie. Są tylko dwie możliwe odpowiedzi. - Pogłaskał mnie po policzku, ale w jego oczach nie było czułości. - Tak albo nie. - Byłbyś koszmarnym ojcem! Nie pozwolę, by mój słodki chłopiec stał się takim bezdusznym draniem - Jak ja? - Zniżył groźnie głos. - Naprawdę tak o mnie myślisz? Po tym, co kiedyś przeżyliśmy? Przykuta do miejsca jego spojrzeniem, zadrżałam. Może kiedyś zdołałam przekonać samą siebie, że pod tą fasadą zamożności, władzy i arystokratycznego tytułu kryje się przyzwoity i dobry człowiek. Tak jak inne kobiety, widziałam tylko to, co chciałam widzieć. Byłam ślepa, dopóki nie zdarto mi opaski z oczu. - Tak właśnie o tobie myślę. Na jego twarzy pojawił się dziwny wyraz, którego nie potrafiłam zidentyfikować. Uśmiechnął się ironicznie. - Masz oczywiście rację. Nie obchodzi mnie nic ani nikt. A już najmniej ty, zwłaszcza po tym, jak wraz ze swoją kuzynką posunęłaś się do szantażu. Z powodu tego dziecka. - Szantażu? To ty mnie celowo uwiodłeś, żebym zaszła w ciążę i żebyś mógł odebrać mi syna, a potem wychowywać go z Claudie! Znieruchomiał. - O czym ty mówisz? Drżałam z przejęcia. - Myślisz, że nie wiem? Kiedy się okazało, że jestem w ciąży, zdążyłeś mnie już porzucić i wrócić do Hiszpanii. Nie odpowiadałeś na moje telefony. Ale choć byłam idiotką, wciąż pragnęłam ci o wszystkim powiedzieć, ponieważ miałam nadzieję, że ruszy cię sumienie! Więc błagałam Claudie o pieniądze, żebym mogła polecieć do Madrytu. Bałam się jej wyznać dlaczego. Od tak dawna pragnęła wyjść za ciebie. Ale kiedy jej powiedziałam, że jestem w ciąży, zrobiła coś, czego nigdy nie potrafiłabym sobie wyobrazić. - Co? - Parsknęła śmiechem, a potem kazała mi zaczekać. Poszła do przedpokoju, nie zamknęła jednak drzwi. Zadzwoniła do ciebie i pogratulowała genialnego planu! Tak, byłeś przebiegły. Uwiodłeś jej kuzynkę, biedną krewną, żeby zapewnić sobie potomka, którego nie mogła ci nigdy dać, o czym doskonale wiedziałeś. Teraz mogliście się od razu pobrać. Gdy tylko jej prawnik zmusiłby mnie do zrzeczenia się wszelkich praw rodzicielskich. - Tak, zadzwoniła do mnie, ale nigdy - ,,Nie martw się, zmuszę Lenę, żeby podpisała odpowiednie dokumenty". - Przypomniałam sobie przerażenie, jakie wtedy poczułam. - Poprosiła cię o przysłanie kilku ochroniarzy na wypadek, gdybym zamierzała się opierać. Więc uciekłam, żebyście nie mogli zabrać mi dziecka. Zapadła cisza, a on zmrużył oczy. - Od dnia,
ebook
Wydawnictwo Harlequin Enterprises |
Data wydania 2018 |
z serii Światowe Życie |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Rok publikacji: | 2018 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.