- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.szej perspektywy niepojętych, sławiących jednego z dwóch największych zbrodniarzy XX wieku. To była cena, którą zapłacił za możliwość życia w Polsce. Nie potrafił bez niej istnieć i być może, nękany już przez chorobę alkoholową, gdzie indziej nie przetrwałby. Wtedy jednak zaczął się kolejny etap dramatu Broniewskiego. Po 1956 roku także tę część jego poetyckiego życiorysu chciano wymazać. Nie wypadało przecież, żeby na nazwisku poety, które umieszczano na sztandarach, widniała taka plama. A w państwie dyktatury proletariatu uważano, że coś o czym się nie mówi, przestaje istnieć. W efekcie na całe lata pozostał tylko Broniewski ze szkolnych akademii, dyżurny poeta Polski Ludowej, wyciągany przy okazji kolejnych rocznic rewolucji październikowej, wybuchu wojny, z okazji świąt państwowych. Owszem, wyniesiony na proletariackie ołtarze, ale coraz mniej znany i czytany, bo przecież nie czyta się poetów oficjalnych! A po 1989 roku, kiedy przyszedł czas wyrównywania rachunków za okres PRL, już nikt nie interesował się jego zakazanymi wcześniej wierszami. Nie był potrzebny, bo byli inni, którzy nie mieli takiej skazy, jak on. Nie było też dobrego czasu, by przejąć się krzywdą wyrządzoną poecie, który był ikoną tamtego ustroju. Broniewski, okaleczony i zakłamany w PRL, w wolnej Polsce na prawie dwadzieścia lat przestał istnieć w ogóle. Dopiero teraz odkrywają go na nowo młodzi. Ukazała się płyta, na której wiersze Broniewskiego śpiewają Pidżama Porno, Pustki i Muniek Staszczyk, Zielona piosenka w wykonaniu Szymona Zychowicza trafiła na Listę przebojów Trójki, ukazał się poświęcony Broniewskiemu numer miesięcznika ,,Lampa", a Marcin Świetlicki nie bał się zadeklarować, że jedynym akceptowlanym jego zdaniem rodzajem poezji jest ta uprawiana przez Broniewskiego. ,,Bo to jest pisane emocjami". Utwory, które wybrałem do tego tomu, mają pokazać Broniewskiego kompletnego, autora wierszy, które nadal nie pozostawiają czytelnika obojętnym. Poetę walki i miłości, wielkich nadziei i gorzkiej rezygnacji, kiedy zrozumiał, jak bardzo został oszukany. Poetę nękanego dramatami i nałogiem. Broniewski nigdy nie wyparł się żadnego etapu swego życia, to inni uzurpowali sobie prawo decydowania o tym, które z jego utworów nadają się, by przedstawić je czytelnikom, a które nie. Dlatego chciałem, by tym razem przemówił pełnym głosem, choćby miały złożyć się na ten głos także wiersze takie jak Pokłon Rewolucji Październikowej. Słowo o Stalinie poeta jeszcze za życia usunął z wydań swych utworów i rodzina postanowiła tę decyzję respektować. Nawet jeśli wiele osób nigdy nie zrozumie, jak właśnie Broniewski, z jego przeszłością, mógł napisać taki poemat, to jest on także częścią prawdy o poecie. Mariusz Urbanek Wiersze przedwojenne Młodość Szły na wschód bataliony, szwadrony i pułki, drobny deszcz senne oczy żołnierzom zaklejał, chlupało mokre błoto na kołach i kółkach, płynęła mętna woda z rozmokłych kolein, paliły się chałupy, stodoły i stogi, pod biały namiot dymów kuliły się miasta. - A tam - na wschód - dudniły, turkotały drogi: tępo walił - czternasty, piętnasty, szesnasty. I coraz ciężej było nieść głowę na plecach, i coraz czarniej było w lasach na Wołyniu. - Ej, panie poruczniku, wysmukły jak świeca, ja wiedziałem, że ciebie kula nie ominie. Zetrę ci z ust rękawem tę czerwoną rosę, źle tu leżeć na ziemi wśród końskiego ścierwa, podzielimy się jednym cienkim papierosem i skradzioną z węgierskich taborów konserwą... Nie chcesz, stary, co?... Nie wiem, gdzie cię zakopali - pod Czartoryską Górą? Kuklą? Kamieniuchą? Dziś już nie ma nikogo z dwunastej kompanii i twojej maciejówki wciśniętej na ucho. - Roztapiała się mło
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | poezja |
Wydawnictwo: | Iskry |
Rok publikacji: | 2011 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.