- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.danej godzinie na Gentzgasse. Znasz ludzi zaproszonych na tę kolację, a mimo wszystko idziesz. I pomyślałem, że byłoby lepiej tego wieczora, a jeśli o mnie chodzi, to nawet przez całą noc, czytać Pascala albo Gogola, albo Dostojewskiego, albo Czechowa, niż iść na tę obmierzłą artystyczną kolację na Gentzgasse. Auersbergerowie zniszczyli twoją egzystencję, ba, twoje życie, wpędzili cię na początku lat pięćdziesiątych w ten straszny stan psychofizyczny, w egzystencjalną katastrofę, w skrajną bezwyjściowość, przez którą koniec końców wylądowałeś wtedy nawet na psychiatrii w Steinhof ie, a ty idziesz tam. Gdybyś w decydującym momencie nie odwrócił się od nich, unicestwiliby cię, pomyślałem. Najpierw by cię zniszczyli, a potem unicestwili, gdybyś od nich nie uciekł w decydującym i ostatnim z ostatnich momencie. Gdybym pozostał tylko parę dni dłużej w ich domu w Maria Zaal, myślałem w uszatym fotelu, oznaczałoby to dla mnie pewną śmierć. Wycisnęliby z ciebie wszystkie soki, myślałem w uszatym fotelu, i wyrzucili cię. Spotykasz na Graben swoich koszmarnych niszczycieli i morderców, przez moment jesteś sentymentalny i dajesz się zaprosić na Gentzgasse, i jeszcze idziesz tam, myślałem w uszatym fotelu. I że byłoby lepiej, pomyślałem znowu, poczytać ukochanego Pascala albo Gogola, albo Montaignea, albo nawet pograć Satiego czy Schönberga na starym, rozstrojonym fortepianie. Idziesz na Graben, by zaczerpnąć świeżego powietrza, ożywić się, i wpadasz prosto w ręce swoich dawnych niszczycieli i zabójców. I mówisz im jeszcze, jak bardzo się cieszysz na wieczór u nich, na ich artystyczną kolację, która może być tylko niesmaczna, jak wszystkie wieczory, jak wszystkie wieczerze u nich, które sobie przypominasz. Tylko głupiec pozbawiony charakteru może przyjąć takie zaproszenie, myślałem w uszatym fotelu. Trzydzieści lat mija, jak zwabili cię w pułapkę, a ty w tę pułapkę wpadłeś, myślałem w uszatym fotelu. Trzydzieści lat mija, jak cię dzień w dzień poniżali, a ty się im tak podle podporządkowywałeś, myślałem w uszatym fotelu, trzydzieści lat, jak się im ni mniej, ni więcej, tylko najnikczemniej sprzedałeś. Trzydzieści lat, jak błaźniłeś się przed nimi, myślałem w uszatym fotelu. I dokładnie dwadzieścia sześć lat, jak się im (w ostatniej chwili) wymknąłeś. Nie widziałeś ich przez dwadzieścia lat i nagle, niczego nie podejrzewając, idziesz sobie po Graben i wpadasz prosto w ich ręce, i dajesz im się zaprosić na Gentzgasse, i, co więcej, na Gentzgasse idziesz, i mówisz jeszcze, że bardzo się cieszysz na tę ich artystyczną kolację, myślałem w uszatym fotelu. Auersbergerowa nieustannie mówiła o fenomenalnym aktorze, który w Dzikiej kaczce osiągnął szczyt kariery, i z kwadransa na kwadrans mamiła gości, przybyłych już dwie godziny przed północą, szampanem rozlewanym butelka za butelką do kieliszków podstawianych jej przez tych wszystkich mniej lub bardziej obrzydliwych ludzi. Miała na sobie żółtą sukienkę, którą już znałem, prawdopodobnie włożyła tę żółtą sukienkę dla mnie, pomyślałem, bo trzydzieści lat temu prawiłem jej komplementy z powodu tej sukienki, w której mi się wtedy niezwykle podobała, a która teraz nie podobała mi się w ogóle, wręcz przeciwnie, wydawała mi się naprawdę niegustowna z tym czarnym kołnierzem z aksamitu zamiast czerwonego jak trzydzieści lat temu. Auersbergerowa powtarzała nieustannie słowa fenomenalny aktor i porywająca Dzika kaczka tym samym głosem, który już trzydzieści lat temu działał mi na nerwy, tyle że wtedy, trzydzieści lat temu, myślałem, że ten działający mi na nerwy głos jest głosem interesującym, podczas gdy teraz odbierałem ten głos co najwyżej jako wulgarny i wstrętny. To, jak Auersbergerowa mówiła najznamienitszy aktor w ogóle i najlepszy z wszystkich żyjących aktorów, było wyłącznie odstręczające. Nigdy nie cierpiałem jej głosu, ale teraz, gdy głos ten stał się stary i ochrypły, i nieustannie wpadał w histeryczne tony, i faktycznie, jak się to mówi, był też w najwyższym stopniu zdarty i zużyty, wydawał mi się nieznośny na dłuższą metę. Tym głosem Auersbergerowa śpiewała kiedyś Purcella, pomyślałem, Śpiewnik Anny Magdaleny Bach, a jej mąż, mój przyjaciel, kompozytor z kręgu epigonów Weberna, jak mawiali eksperci, akompaniował jej na steinwayu tak, że mi, szczerze mówiąc, łzy napływały do oczu. Miałem wtedy dwadzieścia dwa lata, byłem zakochany we wszystkim, co wiązało się z Maria Zaal i Gentzgasse, i pisałem wiersze. A teraz niedobrze mi się robiło od tych obrzydliwych scen, w których trzydzieści lat temu bez skrępowania sam uczestniczyłem. Co czternaście dni przenosiłem się wtedy z Auersbergerami z Maria Zaal na Gentzgasse i z powrotem, całymi latami, do oporu, pomyślałem w uszatym fotelu
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna |
Wydawnictwo: | Czytelnik |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.