- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.en, jak go określi córka Ariadna, ,,sojusz samotności". Konstanty Rodziewicz, czeski kochanek Mariny, był - tak jak Sergiusz Efron - oficerem białej armii. W wieku niespełna trzydziestu lat znalazł się na emigracji w Czechosłowacji i podobnie jak mąż Cwietajewej zapisał się na uniwersytet w Pradze. To z miłości do niego powstały dwa wspaniałe utwory Cwietajewej: Poemat góry i Poemat kresu. Konstanty Rodziewicz był prawdopodobnie największą i najbardziej realną miłością Mariny. Ale, jak pisze Irma Kudrowa, być może to właśnie wtedy, w Pradze, zaczęła oplatać Cwietajewą ,,sieć kłamstwa i szantażu", która doprowadziła do jej tragicznej śmierci w Jełabudze. Albo może jeszcze wcześniej, gdy na progu jej mieszkania w Moskwie, 14 lipca 1921 roku stanął Ilja Erenburg z listem od cudownie odnalezionego męża. Wtedy Marina zdecydowała się na emigrację. Dla Krzysztofa Tura, autora posłowia do polskiego wydania książki Kudrowej, zgoda władz na emigrację poetki wydaje się co najmniej dziwna. Co prawda w latach dwudziestych wyjazd z ZSRR nie był niemożliwy, ale dotyczył dwóch kategorii osób: tych, które ,,zasłużyły sobie na zaufanie", i artystów, co do których spodziewano się, że będą ,,godnie", choć zawsze pod odpowiednim nadzorem, reprezentować sowiecką kulturę i naukę. Trzecią kategorią były osoby deportowane. Przydzielenie paszportu Cwietajewej, która była żoną białogwardzisty, a na wieczorach w Moskwie odważnie recytowała wiersze sławiące białą armię, z punktu widzenia władz powinno być raczej ryzykowne. W tym samym czasie Aleksander Błok, który chciał wyjechać do Finlandii dla ratowania zdrowia, mimo zabiegów, i to dość uporczywych, Gorkiego i Łunaczarskiego, zgody nie otrzymał. Wymagał natychmiastowego leczenia i zmarł jeszcze w tym samym roku. Krzysztof Tur, tłumacz i znawca rosyjskiej literatury, stawia tezę, że być może Sergiusz Efron w tym czasie przestał już być ,,wrogiem ludu". Miał wszak za sobą cieszący się złowrogą sławą obóz w Gallipoli. Niedobitki armii generała Wrangla ewakuowano do obozów jenieckich w Turcji. WCzK już w styczniu 1921 roku opracowała ,,projekt rozłożenia wranglowców". Działaniami tymi kierował bezpośrednio Lew Trocki. Podobno trzon sowieckiej agentury wśród emigracji rosyjskiej został zwerbowany właśnie w latach 1921-1922 w tureckich obozach. Warunki żołnierzy były straszne. Głód, brak perspektyw i światopoglądowe kłótnie wranglowców. Podobno najwięcej kandydatów, wśród których mogli wybierać werbownicy WCzK, znajdowało się właśnie w najcięższym obozie w Gallipoli. Tam także razem z Sergiuszem Efronem przebywał Konstanty Rodziewicz. Dzisiaj już wiadomo, że Rodziewicz był agentem GPU i NKWD o bardzo długim stażu. W czasie wojny domowej został wzięty do niewoli przez białych jako oficer Armii Czerwonej i pozornie przeszedł na ich stronę, faktycznie wykonując zadania wywiadowcze. Ewakuował się z armią generała Wrangla i w obozie w Gallipoli spotkał Sergiusza Efrona. Sytuacja Efrona była beznadziejna, bez żadnych perspektyw na przyszłość, bez nadziei. Marina przebywała z córkami w Moskwie (o śmierci Iriny jeszcze wtedy nie wiedział), wydawało się, że rodzina nie ma szans na spotkanie. Tymczasem z obozu w Gallipoli Sergiusz wraz z Rodziewiczem trafił do Pragi, otrzymał stypendium, rozpoczął studia na praskim Uniwersytecie i dostawał drobną pomoc finansową. Dołączyła do niego Marina z Ariadną i rozpoczęli przerwane małżeńskie życie. Sergiusz studiował filozofię, niebawem kończył trzydzieści lat. Już wtedy mówił wprost, że nie wie, czy opowiedział się po właściwej stronie - wszak obie wykazały się takim samym poświęceniem i odwagą, i obie takim samym okrucieństwem. Robił wrażenie smutnego i wypalonego wewnętrznie. Założył pismo studenckie i był ostro atakowany przez paryską emigrację za zamieszczane w nim artykuły. Jeden z nich został oceniony jako ,,skandalicznie wprost bolszewicki". Oburzona tym atakiem Marina napisała ostry pamflet na emigracyjną prasę rosyjską wydawaną w Paryżu. Znalazły się w nim takie słowa: ,,Ojczyzna nie jest tylko określonym terytorium, zachowuje się ją na zawsze we wspomnieniach, ma się ją we krwi. Ci, którzy lękają się, że już nie odnajdą się w Rosji, nie noszą jej w sobie. A ci, którzy ją w sobie noszą, nie utracą jej do końca życia. Poeci, myśliciele, pisarze winni widzieć Rosję w jej pełnym, historycznym wymiarze, od księcia Igora po Lenina, zamiast oburzać się w gronie ślepych krytykantów jej teraźniejszością (...). Należy podziwiać heroiczny instynkt życia, który wyrażają pisarze sowieccy na przekór więziennym kratom i niekończącym się oskarżeniom. Jeśli się kiedykolwiek w przyszłej Rosji odnajdą, to nie jako zaledwie tolerowany relikt przeszłości, ale jako gość uznany i
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | biografie, wspomnienia, biografie, nauki humanistyczne, literaturoznawstwo |
Wydawnictwo: | Iskry |
Rok publikacji: | 2017 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.