SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ebook Wysadzeni z siodła mobi,epub

Raz kupujesz, pobierasz w wielu formatach.
Kupując wybrany plik otrzymujesz możliwość pobrania go w kilku aktualnie dostępnych formatach. Informacja o tym, jakie formaty przyporządkowane są do danego pliku, podana jest za tytułem oraz w ikonce multiformat.
  • mobi
  • epub

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

ebook

Wydawnictwo Borgis
Data wydania 2024
Zabezpieczenie Znak wodny
Produkt cyfrowy

Opis produktu:

Wyobraźmy sobie, że nasz rozleniwiony, przesypiający życie na kanapie kot staje się członkiem organizacji terrorystycznej. Nad porządkiem i prawem nadzór utrzymują konie chodzące na dwóch nogach, którym nieobce są ludzkie nałogi (fast foody z koniczyny i słodkie nalewki), oraz kury mieszkające w pałacu i żyjące według zasad zakonnych. Kanałami rządzą jeże-chemicy, które zaopatrzone w swoje magiczne fiolki, wzbudzają postrach w dzielnicy. Gdzie w tym wszystkim są ludzie? Wymarli dawno temu. Macie ochotę na więcej? Czeka Was jazda bez trzymanki po niesamowitym świecie postapo, pełnym zaskoczeń i zwrotów akcji, w środek szaleńczej pogoni za szczepionką na wirus zagrażający jednemu z gatunków.

Nigdy bym nie przypuszczała, że w moje dłonie trafi książka, w której ludzkość zniknie ze świata, a zapanują nad nim zwierzęta - kocie podziemie, kolonia kur, konie i... pijane szczury! Brzmi odjechanie? I takie jest! To niesamowita uczta dla wyobraźni! Świat ten - pełen tajemniczości, spisków, a nawet brutalności i wszechobecnego sarkazmu - pochłonie Was już od pierwszych stron i przysięgam - nie znajdziecie długo nic równie oryginalnego do przeczytania! Polecam z całego serca.
@sliwkowy.kompocik

Pierwsze strony Wysadzonych z siodła mogą zdenerwować (zwłaszcza kiedy tak jak ja jesteście kociarzami), jednak irytacja szybko przeradza się w ciekawość, a ta w fascynację opowieścią o Billu i jego towarzyszach. Magda Lewandowska pokazuje świat bez ludzi, więc mogłoby się wydawać, że lepszy. Czy na pewno? Resztę doczytajcie sami, do czego gorąco zachęcam.
Joanna Wlazło, magazyn Vege
Notatka o Autorce
Magda Lewandowska - ilustratorka, pisarka, architektka, chórzystka. Zakochana w zwierzętach wolontariuszka Fundacji Głosem Zwierząt. Przez wielu znana jako Koniauke - autorka setek zwierzęcych (i nie tylko!) portretów. Wysadzeni z siodła są jej debiutancką powieścią.
S
Szczegóły
Dział: Ebooki pdf, epub, mobi, mp3
Wydawnictwo: Borgis
Rok publikacji: 2024
Liczba stron: 420
Język: polski
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny)

eBookowe bestsellery z tych samych kategorii

produkt cyfrowy
produkt cyfrowy
produkt cyfrowy
produkt cyfrowy
produkt cyfrowy

RECENZJE - eBook, multiformat: mobi, epub - Wysadzeni z siodła - mobi, epub

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

iwo***************

ilość recenzji:36

14-09-2024 16:55

"Wysadzeni z siodła" Magdy Lewandowskiej to jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałam w tym roku. Już na pierwszy rzut oka widać, jak płynnie została poprowadzona fabuła. Prosty język, w połączeniu z intrygującą historią, sprawił, że książka stała się niezwykle przyjemna w odbiorze. Początkowo sam zamysł wydał mi się wręcz absurdalny, szczególnie po przeczytaniu opisu na okładce. Koci terroryści? Jeże chemicy? Kury w zakonie? Konie jako stróże prawa? Brzmi to bardzo abstrakcyjnie, prawda?

Nie będę ukrywać, że podchodziłam do tej książki z pewną dozą krytycyzmu. To moja pierwsza powieść, w której bohaterami są zwierzęta, więc na początku trudno było mi wczuć się w tę nietypową fabułę. Z czasem jednak historia stała się dla mnie bardzo wciągająca. Polubiłam bohaterów, a sama opowieść pochłonęła mnie bez reszty. Przyznam w sekrecie, że moimi ulubieńcami są Nitka i Pleciuch ? to postacie, które zapamiętam na długo. A zakończenie? Jest cudowne i zupełnie nieoczekiwane!

Szczególnie poruszyła mnie "Bajka o Albercie," która została świetnie napisana i poprowadzona. Czytałam ją z prawdziwym zachwytem. Ale może zacznę od początku...

Na wstępie poznajemy Billa, konia, który na zlecenie Gildii inwigiluje koci półświatek. Już od razu można zauważyć brak ludzi w tej historii ? wymarli oni wiele lat wcześniej. Po krótkim wprowadzeniu do postaci i zadania, które Bill otrzymuje, narracja zmienia się i przenosi na Nitkę, kotkę w trudnej sytuacji życiowej. W nowym świecie, od ponad roku, pojawiają się przypadki dawno zapomnianej choroby ? wścieklizny. Co ciekawe, wirus atakuje wyłącznie koty, a według plotek odpowiedzialność za tę sytuację ponosi Gildia.

Niestety, Nitka również jest zarażona i ma coraz mniej czasu na znalezienie szczepionki, o której dowiedziała się z pogłosek. W akcie desperacji postanawia udać się do Wieszczki z Kurzego Pałacu. Na miejscu zostaje ugoszczona przez mieszkanki pałacu, jednak nie udaje jej się spotkać z Kurą Pytyjską, ponieważ ta nagle umiera. Nitka obiecuje odnaleźć sprawcę tej śmierci i właśnie w tym momencie akcja nabiera tempa!

Poznajemy kolejnych bohaterów, a intryga zaczyna się rozwijać ? jedna tajemnica goni kolejną, a każda z nich kryje nowe zagadki. Nitka, wraz z przypadkowo spotkanym jeżem i klaczą, postanawia odkryć prawdę o wielu różnych wydarzeniach. Odpowiedzi na ich pytania tkwią w umyśle Billa. Tylko jak odzyskać wspomnienia konia, nie uszkadzając przy tym jego mózgu?

TA POWIEŚĆ JEST PRZEKOZACKA!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

violet.and.dog

ilość recenzji:135

5-08-2024 12:43

Jak wyglądałby świat, gdyby rządziły nim zwierzęta? Autorka kreśli postapokaliptyczną wizję świata, w którym ludzie niczym dinozaury już dawno wyginęły, a ich miejsce próbują zająć zwierzęta. I mogłoby się im to udać, gdyby nie tajemnicza epidemia, która zabija koty. Kocia wścieklizna szerzy się w tempie błyskawicznym i powoli unicestwia ten gatunek. Tylko szczepionka może je ocalić. Jednak zwierzętom nie spieszno do jej wynalezienia, bo skoro zaraza dotyczy tylko kotów, to problem nie jest palący. Kto lub co jest tym wysadzonym z siodła? Czy są nimi ludzie, czy może niszczone przez epidemię koty? Tego musicie dowiedzieć się sami, sięgając po debiutancką książkę Lewandowskiej. Sam tytuł również możemy traktować jako alegorię bowiem ?wysadzić z siodła? to nic innego jak pozbawić kogoś przywilejów, zajmowanej dotychczas pozycji społecznej czy funkcji.
.
?Wysadzeni z siodła? to bez wątpienia książka inna niż wszystkie, wymykająca się wszelkim schematom. Nie spodoba się każdemu. Nie każdy doceni poetycko-sarkastyczny język autorki czy nadanie zwierzętom cech ludzkich. Znam osoby, które uparcie twierdzą, że psy nie mają duszy i nie warto chronić ich życia. Ja uważam, że psia dusza może być tak samo dobra i wartościowa jak nasza ludzka. Nie ulega wątpliwości, że wyobraźnia autorki nie zna granic, a jej fascynacja światem zwierząt wykracza dalej niżeli tradycyjne pojmowanie. Jedno jest pewne ? tej książki nie da się zapomnieć. Nie da się jej też zaklasyfikować jako typowej literatury postapokaliptycznę czy fantasy, bo dostrzegłam tu i fascynację bajkami Krasickiego i mocno poetycki język. Zamiast Brzydkiego kaczątka mamy tu brzydkie jeżątko.
.
Podobało mi się wyjaśnienie tego, czym jest bajka dla kogoś, kto nie zna tego pojęcia. Elementy bajki także tu dostrzegłam w części opowiadającej o tym, jak koń Albert przyszedł na świat i uczył się świata. W jego poznaniu i zrozumieniu towarzyszyły mu inne zwierzęta tj. zając, bóbr i dzięcioł. Gdy ?Albert rósł i wszystko wokół niego malało?. Co ciekawe w świecie wykreowanym przez Lewandowską na posiadanie imienia trzeba zasłużyć. Nie nadaje się go od razu po narodzeniu, bo wtedy jeszcze nie wiadomo, kim jest i kim stanie się dana istota. Zwierzęta, aby upodobnić się do istot dwunożnych noszą stalowe nakładki i chętnie oddają się typowo ludzkim nałogom. Mają swoje wady, zalety i denerwujące nawyki ? można powiedzieć, że zachowują się jak ludzie. Jednak czy aby na pewno?.
;
?Okładka podoba mi się i ?nie podoba jednocześnie. Bez wątpienia jednak coś mi przypomina? Może plakat z klasycznych powojennych westernów, a może reklamę papierosów marki Camel. Tak czy inaczej, na pewno nawiązuje do książki. Oczywiście były też fragmenty, które mnie nużyły, które nie do końca zrozumiałam. Które wydawały mi się przesadzone, nie na miejscu, przełamujące jakieś granice gry słownej. Bo czy z językiem możemy zrobić wszystko, co nam się podoba czy powinniśmy raczej trzymać się utartych schematów? Autorka nie zastanawia się nad tym, tylko daje się ponieść wyobraźni. Wyobraźcie sobie ?koguta pochylonego nad mikroskopem?. Konia lubiącego zaglądać do kieliszka czy wszystkowiedzącą, mądralińską kurę. Śmieszne to i nieprawdopodobne jednocześnie. Przekraczające granice dobrego smaku i fascynujące. Skłaniające do refleksji i zastanowienia się nad tym, co by powiedziały nam zwierzęta, gdyby umiały mówić ludzkim głosem. Jak by się zachowywały, gdyby ewolucja poszła o krok dalej i pozwoliła koniom stanąć na dwóch kopytach vel. nogach. Czy stworzyły by lepszy świat i czy uniknęły by błędów popełnianych przez ludzkość? Tego możemy się jedynie domyślać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?