- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.rzyszkę nocnych łowów. To, co po chwili zobaczył, wcale go nie ucieszyło. Z przeciwległej ulicy nadbiegła grupa uzbrojonych łowców. Najprawdopodobniej, policja doniosła im o jego kobiecie. Nie mógł pozwolić, aby ją zabili, nie mógł znów być sam. Dokładnie ich przejrzał, byli tylko dobrze wyszkolonymi ludźmi. W starciu z nim nie mieli szans. Nawet nie wiedział jak bardzo się myli. Zeskoczył z gzymsu, lądując dokładnie naprzeciw nich. Miał zamiar dobrze się zabawić. Zaczął padać deszcz, chmury odsłoniły biały, świecący, okrągły księżyc. Zatrzymali się, czekając na rozkazy Sary. Dobrze znali jej taktykę. -- Cześć chłopcy -- powiedział bladolicy blondyn, ścierając dłonią, krew z kącików ust. Jego białe kły błysnęły w świetle ulicznych lamp. Cofnęli się o kilka kroków. Przerażona kobieta, wciąż chowała się za śmietnikami. Patrzyła na swoje pokrwawione dłonie. Z trudem powstrzymywała chęć oblizania ich. Drżała, jej ciałem miotały drgawki, powoli traciła panowanie nad sobą. Wciąż miała wrażenie, że śni straszny koszmar. -- Wpadliście w samą porę. Wiecie, mam nową dziewczynę -- wskazał na swoją ofiarę -- i nie jedliśmy kolacji. Dam wam jeszcze kilka minut, dotleniona krew lepiej smakuje. -- Uśmiechnął się. Zaczęli strzelać. Specjalnie nie trafiali, chcieli, aby wciąż myślał, że ma przewagę. -- Czy oni w WS w ogóle czegoś was uczą? -- Zapytał drwiąco, zwinnie unikając kul. Nie przerywali ostrzału. Sara stała na gzymsie wieżowca, dokładnie tam gdzie on przed chwilą. Obserwowała uważnie każdy jego ruch. Żałowała, że nie mogą i jego uratować. Był bardzo młody, mógł mieć, co najwyżej siedemnaście lat. Został skażony w tak niewinnym wieku, zbyt dawno, aby egzorcyzm coś zmienił. Jedynym ratunkiem dla jego duszy, była śmierć. -- Hej młody! -- Zawołała mierząc go swoim niebieskim spojrzeniem. Opętani wampiryzmem zawsze zachowywali się dziwnie w obecności Odkupionych. Jakby im zazdrościli, chcieli znów być dobrzy, niestety mrok pochłonął ich duszę i ciało. Nie mogli wrócić. Odwrócił głowę w jej stronę, wyczuł potężne ciepło i dobro, jego kolana gwałtownie się ugięły. Wiedział, że niebawem zginie, nie mógł jednak pozwolić, aby uratowali dziewczynę. Doskoczył do niej, chwycił za szyję, uniósł wysoko nad ziemię i zawołał. -- Jeżeli ja nie mogę jej mieć, to nikt jej nie dostanie! -- Zaczął ją dusić, jej kręgi szyjne wygięły się w odrażający sposób, ale żyła. Jeszcze żyła. Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio; contra nequitiam et insidias diaboli esto praesidium. Imperat illi Deus; supplices deprecamur: tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus malignos, qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute in infernum detrude. Amen Sara rozpoczęła modlitwę, przyłączyli się do niej kompani z brygady. Ulicę powoli wypełniało ciepło i zapach kwiatów. Wampir zawył, puścił kobietę. Upadł na ziemię, kulił się ze strachu, rozpaczliwie zatykając uszy. -- In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen -- wyszeptali łowcy a Sara wystrzeliła serię srebrnych kul prosto w głowę opętanego. Po chwili w miejscu, w którym leżał, spoczywała jedynie kupka popiołu i skłębione ubranie. -- Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. -- Zakończyła modlitwę i opadła delikatnie na zimny, mokry asfalt, obok zagubionej, przerażonej kobiety. -- Zostały ci tylko dwie minuty -- powiedziała. -- Nie zabijaj mnie, błagam, ja nie wiem, co się dzieje. Chwyciła dłońmi kostki Sary i przyłożyła głowę do jej stóp. -- Jesteś jeszcze dzieckiem -- westchnęła Odkupiona. Dziewczyna wyglądał na piętnaście lat, była niska i szczupła, ubrana w poszarpaną koszulę nocną, miała czarne, hebanowe włosy. -- Wierzysz w Boga? -- Zapytała Sara. -- -- Wyszeptała dziewczyna. -- Błagam, nie zabijajcie mnie. -- Masz szczęście, że Bóg w ciebie wierzy. -- Sara pogładziła jej mokre włosy, zrobiła znak krzyża na jej wilgotnym czole i zaczął proces egzorcyzmowania. -- ,,W imieniu Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który przyszedł na świat, niosąc nam zbawienie, oddał swe święte życie abyśmy mieli życie wieczne, nakazuję Ci demonie nieczysty opuścić to niewinne ciało, albowiem Pan jest -- Jak masz na imię? -- Mioki -- odpowiedziała skażona a jej oczy zaczynały nabierać krwistej barwy, kły rosły w zastraszającym tępię. -- ...Pan jest z Mioki, którą odkupił na krzyżu swą świętą krwią, nie skazisz dziecka Bożego. W imieniu Jezusa Chrystusa nakazuję ci odejść!" -- Zawołała białowłosa a Mioki straciła przytomność. Sara pochyliła się nad nią i rozwarła jej powieki. Oczy, które ujrzała, miały piękny niebieski kolor. -- Chłopcy, udało się! -- Zawołała do agentów brygady. -- Uratowaliśmy kol
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | sensacja i literatura grozy, horror, opowieści o wampirach |
Wydawnictwo: | Ridero |
Wydawnictwo - adres: | isbn.ext@ridero.eu , http://ridero.eu/pl , PL |
Rok publikacji: | 2020 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.