- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.z i podając go kobiecie obsługującej szatnię urządzoną na recepcji. - Ty też? - Renata zwróciła się ku niemu. - Czy to w policji jakaś norma? - Przestań marudzić - poradził jej Marcin, obdarzając dość sarkastycznym uśmiechem. - Bierz przykład z Joli. Ona w przeciwieństwie do ciebie potrafi się zachować w towarzystwie. Prawda, maleńka? - Położył dłoń na ramieniu swojej dziewczyny, która uśmiechnęła się tak, jak jej wcześniej polecił. Twierdząco skinęła. Renata z niedowierzaniem pokręciła głową, jednak umilkła, gdyż do kontuaru recepcji podeszli kolejni spóźnieni goście. Chociaż nie podobało się jej zachowanie Grześka, nie zamierzała robić mu scen. Wiedziała, że bardzo zależy mu na dobrym wizerunku wśród przełożonych. On i Marcin pracowali razem w wydziale do spraw przestępczości zorganizowanej i w związku z prowadzoną od dłuższego czasu sprawą oraz odejściem ich dowódcy na emeryturę liczyli na rychły awans. Zwłaszcza Marcin, który już widział się kierownikiem grupy. Jakiekolwiek skandale nie byłyby wskazane. Marcin pomógł Joli zdjąć płaszcz i przekazał go szatniarce. Objął swoją dziewczynę, kładąc dłoń na jej odkrytych plecach w geście podkreślającym, że jest jego własnością. Czuł niebywałą satysfakcję, że oto wreszcie może pochwalić się partnerką, której będą mu zazdrościć wszyscy. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, jak Jolka oddziałuje na mężczyzn. Nie żeby ich kokietowała. Wystarczyło, że po prostu szła i całkiem nieświadomie roztaczała dookoła siebie urok. W spojrzeniu dziewczyny i w jej ruchach było coś takiego, co powodowało, że faceci mimowolnie ulegali czarowi. Sam Marcin, chociaż nigdy nie brał pod uwagę faktu, że mógłby się zakochać, również zainteresował się skromną, cichą pracownicą szwalni, w której przyszło mu przeprowadzać obławę na szajkę zajmującą się wymuszaniem haraczy. Początkowo zamierzał tylko wykorzystać sytuację i spędzić kilka miłych, namiętnych chwil w towarzystwie nowo poznanej zielonookiej dziewczyny, jednak z czasem zrozumiał, że takiego trofeum nie warto wypuszczać z rąk. Dlaczego niby miałby rezygnować z czegoś, co budziło powszechny podziw? W trzydziestotrzyletnim życiu Marcina było wiele kobiet, żadna jednak nie miała w sobie takiego uroku osobistego jak Jolka. Chociaż niebywale piękna, nie chełpiła się swoją urodą i nie przywiązywała do niej wagi. Unikała robienia makijażu, stawiając na naturalność, co odróżniało ją od rówieśniczek. W jej kosmetyczce można było znaleźć jedynie krem do twarzy oraz błyszczyk do ust. Nie używała nawet tuszu do rzęs, jednak w tym przypadku nie był on absolutnie konieczny, gdyż natura obdarzyła ją rzęsami gęstymi i długimi, które niczym firanki ocieniały zielone oczy. Te oczy były zresztą najbardziej niezwykłe. Duże, wyraziste, rozświetlone jakimś dziwnym blaskiem. Można było odnieść wrażenie, że spojrzenie Joli ma moc magiczną. Każdy mężczyzna, który choćby przypadkowo spojrzał w jej tęczówki, czuł mrowienie, coś jakby lekki impuls prądu, burzący spokój i niepozwalający zebrać myśli. Każdy, oprócz Marcina, gdyż on potrafił zachować jasność umysłu bez względu na sytuację. Jola niezbyt komfortowo czuła się w tłumie. Wychowywana na wsi, uwielbiała ciszę i spokój. Zamiast zabaw wolała spędzać czas na czytaniu książek lub szyciu. Projektowanie strojów było jej hobby, odkąd tylko sięgała pamięcią. Już jako mała dziewczynka sama szyła ubranka dla lalek, odnajdując w tym wiele przyjemności. Gdy jej rówieśniczki umawiały się z chłopakami, Jola wertowała pożyczone magazyny mody w poszukiwaniu ciekawych inspiracji i przygotowywała kreacje dla swoich koleżanek. Jako najstarsza z pięciorga rodzeństwa zawsze innych stawiała na pierwszym miejscu, przywykłszy do tego, że wszyscy oczekują od niej pomocy. Ledwie odrosła od ziemi, musiała zastępować rodzeństwu zarówno matkę, jak i ojca. Sama będąc jeszcze dzieckiem, bo przecież skończyła wtedy zaledwie siedem lat, niańczyła młodszą siostrę, a później kolejnych braci, którzy rodzili się rok po roku. Nigdy jednak nie skarżyła się na swój los. Owszem, czasem zazdrościła koleżankom mającym pełne, szczęśliwe rodziny. Przyglądając się im, zastanawiała się, jak wyglądałoby jej życie, gdyby miała więcej szczęścia i nie urodziła się jako córka ,,Chętnej Franki", jak mówili o jej matce we wsi. Nie liczyła na cud i właściwie pogodziła się z myślą, że nic dobrego jej w życiu nie czeka. Opieka nad rodzeństwem stała się dla niej priorytetem. Chciała, by chociaż maluchy zaznały trochę rodzinnego ciepła. I pewnie tak by było dalej, gdyby któregoś dnia matka nie wpadła na pomysł, że życie na wsi ją ogranicza. Wraz ze swoim ówczesnym partnerem spakowała walizki i
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, powieść społeczno-obyczajowa, romans |
Wydawnictwo: | Videograf S.A. |
Wydawnictwo - adres: | office@videograf.pl , http://www.videograf.pl , 43-190 , Żwirki i Wigury 65a /1a , Mikołów , PL |
Rok publikacji: | 2021 |
Liczba stron: | 416 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.