Gdy książka trafiła w moje ręce, okazało się, że wszyscy poza mną znają i bardzo lubią twórczość pani Woydyłło. Doktor psychologii i doświadczona psychoterapeutka uzależnień regularnie dzieli się z czytelnikami swoją wiedzą. ?Zakręty życia. Rozmowy o miłości, depresji, nałogach i odnajdywaniu siebie? to jej 27 książka, poradnik w formie luźnej rozmowy. Rozmowa autorki z Ewą Woydyłło rozpoczyna się i kończy na podkreśleniu znaczącej roli rodziców w kształtowaniu osobowości dziecka. Przykład Woydyłło jest dowodem na to, że mądrzy i szczęśliwi rodzice wychowują mądre i szczęśliwe dzieci. Ona sama wielokrotnie wspomina o tym, jak wiele dobrego zawdzięcza swojej matce. To dzięki niej jest tym, kim jest, czyli spełnioną kobietą sukcesu. Jednak nie każdemu z nas dane było żyć w prawidłowo funkcjonującej rodzinie. Rodzice bywają różni. Niedostępni i obojętni emocjonalnie bądź też przesadnie nadopiekuńczy. Autorka szczegółowo omawia problem nadopiekuńczości matek i na konkretnych przykładach pokazuje, jak powinna wyglądać mądra miłość i kiedy należy pozwolić dziecku się usamodzielnić. Myślę, że każda z młodych matek powinna sobie zapamiętać to zdanie: ?Wspierać to nie oznacza chuchać, dmuchać, bronić przez ?złym światem?. Wspierać to przygotować do lotu, otworzyć okno i pozwolić wylecieć, a czasem bawet do tego lotu pchnąć??.
.
Nie musimy być rodzicem idealnym, wystarczy, że będziemy ?wystarczająco dobrym rodzicem?. To określenie dość często pojawia się w poradnikach Zwierciadła. Podoba mi się ono, bo oznacza robienie wszystkiego, co w naszej mocy, aby zapewnić dziecku dobry start w przyszłość. Szczególnie ciekawym przykładem jest ten dotyczący matki nieobecnej, pracującej za granicą lub w delegacji. Nawet w takiej sytuacji możliwe jest utrzymanie pozytywnych relacji z dzieckiem.
.
Joanna Olekszyk i Ewa Woydyłło mnóstwo uwagi poświęcają depresji, już na wstępie nazywając ją chorobą spowodowaną zaburzeniem równowagi biochemicznej w mózgu. Warto zadać sobie pytanie, w którym momencie żałobę czy jesienną chandrę zastępuje choroba i jaki jest skuteczny sposób, aby się przed nią ochronić. Autorki zalecają ruch, jogę, a także unikanie stresu. Jednak czy stresu da się go uniknąć. Ich propozycje na radzenie sobie z nim są zgoła inne od tych, jakie ja dotychczas uważałam za skuteczne. Z depresją nie ma żartów, bo to ciężka choroba mogąca prowadzić do targnięcia się na swoje życie. Narażeni są na nią nie tylko przepracowane młode osoby, ale również malutkie dzieci, nastolatki czy seniorzy. Ta ostatnia grupa jest nią szczególnie zagrożona. Woydyłło poświęca seniorom mnóstwo uwagi, bo sama jest już seniorką. Autorka ma ponad 80 lat a zapału do pracy, energii i radości życia pozazdrościć jej może niejeden 20-latek.
.
Woydyłło chętnie cytuje znanych badaczy, a Freund wydaje się jej idolem. Z tej niesamowitej książki dowiedziałam się wielu nowych rzeczy o tej podstępnej chorobie. Oczywiście jako najważniejszy krok w walce z depresją uważa ona wizytę u psychiatry w celu wdrożenie profesjonalnego leczenia farmakologicznego i terapii. Jednak wspomagająco do tego zaleca ruch i otaczanie się przyjaciółmi i rodziną. Nie poleca suplementacji bez konsultacji z lekarzem i bez wcześniejszych badań. Neguje psychiatrię dziecięcą, bo psychiatria sama w sobie oznacza leczenie farmaceutyczne. Zaleca zajmowanie się rozwiązywaniem bieżących problemów, a nie rozpamiętywaniem przeszłości. Zaskakujące dla mnie, bo wizyta u psychoterapeuty zazwyczaj opiera się na wspominaniu i analizowaniu okresu dzieciństwa. Dla niej jest to niepotrzebną stratą czasu i przedłużeniem rekonwalescencji.
.
Ta książka różni się od innych poradników tym, że zawiera konkretne rozwiązania problemów, a nie jedynie czcze gadki. Jak pomóc osobie z depresją czy współmałżonkiem trwającym w uzależnieniu? Pani Ewa ma na to mądre i sprawdzone rady. Jak budować więzi z nastolatkiem? Czym jest rezyliencja i dlaczego ten termin jest tak ważny w budowaniu naszej odporności psychicznej? Zakres poruszanych zagadnień jest tak szeroki, że każdy znajdzie coś dla siebie. Bardzo podoba mi się też okładka - mam nadzieję, że w wieku pani doktor będę wyglądać tak pięknie i dostojnie. I będę tak bogata w mądrość życiową, jak ona. Bardzo, ale to bardzo polecam wam ten poradnik i ogólnie wywiady z panią Ewą. Na YT kanale SKRAWKI pojawiła się niedawno rozmowa z panią Ewą. W najbliższym czasie planuję obejrzeć. Podoba mi się jej podejście do mężczyzn, mówi prawdę o nich, nie boi się powiedzieć głośno, o czym myśli wielu z nas.
.
Oczywiście nie jest tak, że zgadzam się ze wszystkim, co mówi Woydyłło. Ona wybaczyłaby zdradę, ja nie byłabym tak łaskawa. Aczkolwiek muszę wam powiedzieć, że to jeden z lepszych poradników, jakie miałam okazję ostatnio przeczytać. Konkretny, pełen przykładów z życia wziętych, napisany w formie rozmowy dwóch życzliwych sobie osób, z których każda dużo wyniosła. Mogłabym o nim opowiadać i opowiadać, ale nie mogę przecież odbierać wam radości z czytania. Nabywanie wiedzy to wspaniałe doświadczenie. Oczywiście, to co charakteryzuje poradniki Zwierciadła to zamiłowanie do przesadnych feminatywów - tu poznałam kolejne śmieszne słowo, a mianowicie ?kierowczyni?. Kto wie, co ono oznacza? Bo moja mama, gdy ją zapytałam, nie do końca wiedziała. Jednak nie jest ona tak nowoczesną seniorką, jak pani doktor Woydyłło. Książkę bardzo wam polecam.
Opinia bierze udział w konkursie