- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.nie miało znaczenia. Co jednak nie zmieniało faktu, że gdy tylko jakiś mężczyzna spoza ich paczki poznawał jej nazwisko, natychmiast zaczynała się gra. Każdy z nich usiłował za wszelką cenę ją olśnić. Ostentacyjnie zachowywał się tak, jakby jej fortuna nie miała żadnego znaczenia, co jedynie oznaczało, że było wręcz przeciwnie. I wcześniej czy później w ich umysłach wirowały jedynie symbole dolarów, przesłaniając im wszystko i wszystkich wokół, łącznie z nią. A najgorsze, że tak naprawdę nie powinna narzekać. Miała przecież wszystko - stanowiła ucieleśnienie amerykańskiego marzenia, należała do wpływowych kręgów. Tyle że właśnie z tego powodu czuła się inna, wyobcowana. Jedynie w towarzystwie najbliższych przyjaciół miała poczucie bezpieczeństwa. Dzięki Bogu, że ich spotkała i że przy niej trwali. Problem jednak w tym, że Ben był żonaty z Katy, Trevor z Lee, zaś Peter był gejem. W tym gronie nie miała szans na zbudowanie szczęśliwego związku. Oczywiście, przyjaciele próbowali ją umawiać na randki. Nie ustawali w wysiłkach. W szczególności Katy i Ben uwielbiali zabawiać się w swaty. Jednak jak dotą, żaden z kandydatów nie przypadł jej do serca. Miała dwadzieścia siedem lat i właściwie żadnych widoków na szczęście. Mogła do upadłego biegać po sklepach i skupować sandały Jimmyego Choo, jej świat i tak kręcił się wokół pieniędzy - ich wydawania, posiadania, przeklinania. Lee spytała kiedyś, czemu - jeżeli pieniądze są dla niej źródłem takich katuszy - nie rozda całej fortuny potrzebującym. W odpowiedzi Susan rzuciła jakąś błyskotliwą uwagę, po czym szybko zmieniła temat. Bo tak naprawdę pieniądze były jej przekleństwem, ale i błogosławieństwem. Nie wiedziała, kim by się stała, gdyby zniknęły. Brak pieniędzy szczerze ją przerażał. Gwałtownie uniosła głowę. Najwyższy czas wyjść z dołka i skończyć z użalaniem się nad sobą. Była piękna i bajecznie bogata. No właśnie. A przecież bogaci ludzie także zakładali rodziny. Żenili się, mieli jak wszyscy inni śmiertelnicy. Próbowała przywołać z pamięci udane małżeństwa bogatych Na pewno musi być wśród nich przynajmniej jedna szczęśliwa para. Kelnerka przyniosła zamówionego precla. Susan zdążyła go zjeść i wysączyć kolejną filiżankę kawy, jednak wciąż nie przychodziło jej do głowy żadne bogate małżeństwo pławiące się w błogim szczęściu. Te związki przypominały raczej korporacyjne fuzje. Do tego niemal bez wyjątku zakrawały na kazirodztwo, bowiem wszyscy pochodzili z jednego, ograniczonego liczebnie kręgu. Tymczasem mężczyzna z butiku należał do innego świata i to ją zachwycało. Nie miał pojęcia, kim była, i to zachwycało ją jeszcze bardziej. Susan uśmiechnęła się szeroko. Kto powiedział, że kiedykolwiek się dowie, kim ona jest? Czemu nie miałaby pozostać Szeherezadą, przynajmniej na tę jedną noc? Może, podobnie jak kobieta z arabskich nocy, zdoła oczarować go magiczną opowieścią. Tylko że on może się nie zjawić. Najprawdopodobniej uznał ją za pomyloną. Rozdział drugi - Phyllis, kogo mamy na dzisiaj? - zapytał David radośnie we wtorkowy poranek. Odstawił teczkę pod biurko, po czym zwrócił się ku sekretarce. Pracowała dla niego od czterech lat, prowadziła gabinet z niezwykłą dozą zdrowego rozsądku, wykazując przy tym wspaniałe poczucie humoru. Była też wzorem dyskrecji, co miało kluczowe znaczenie w przypadku jego pacjentów. - Pan Travolta odłożył spotkanie na dwa tygodnie. Musi lecieć do Kalifornii. O jedenastej przychodzi pan Broderick, o pierwszej je pan lunch z siostrą, a na trzecią umówiony jest pan Warren. - Świetnie. Daj mi pół godziny czasu, a potem podyktuję ci kilka listów. - Oczywiście. Czy mam podać kawę? - Tak, poproszę. Phyllis uśmiechnęła się i wyszła, a gdy tylko zamknęły się za nią drzwi, David wystukał numer Charleya. Charley miał wyłączoną komórkę, więc David zostawił mu wiadomość. Następnie próbował skontaktować się z Jane, ale natknął się jedynie na automatyczną sekretarkę. Szczerze mówiąc, odetchnął z ulgą. Dzięki temu nie musiał wymyślać żadnych wykrętów na jutrzejszy wieczór. Oczami duszy i tak widział wyraz twarzy Charleya na wieść, że odwołuje ich uświęcone tradycją środowe spotkanie, bo idzie donna spotkanie hotelu z kobietą, o której nic nie wiedział, nie znał nawet jej imienia. Phyllis podała mu kawę, po czym cicho wyszła z gabinetu. Była dobrze po pięćdziesiątce, ale wyglądała o niebo młodziej. Może z powodu rudych włosów luźno opadających na ramiona? A może z powodu wyjątkowego stylu bycia? Zawsze była opanowana, ciepła i pogodna pomimo chaosu, nieuniknionego w przypadku takiego rodzaju pacjentów. David wciąż się dziwił, że przychodziło do niego tak wiele sław. Wszystko
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść erotyczna |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 22.04.2013 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.