- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.a w obcisłe rurki i jasnoróżowy sweterek. Od samego początku mu się spodobała i cieszył się, że będą razem w grupie, zwłaszcza że nie miał dziewczyny, bo po ostatnim zawodzie miłosnym, który przeżył, nie bardzo był skłonny do angażowania się w nowe związki. Nie chciał tego, nie widział potrzeby otwierania się na nowe osoby, wystarczało mu to, że ma najlepszego kumpla Marka i kochających rodziców. Nie wykluczał jednak, że kiedyś jeszcze się zakocha, w końcu tamten związek był dawno temu. Miał zaledwie osiemnaście lat, wszystko pięknie się zaczęło i tak samo pięknie skończyło - dziewczyna z dnia na dzień po prostu go zostawiła. Odeszła bez słowa wyjaśnienia, do dziś nie wie, co się z nią stało. Próbował jej szukać, ale bezskutecznie. Tęsknił za nią, ale w końcu pogodził się z faktem, że odeszła na zawsze. No, ale to nie był na rozmyślania o byłej dziewczynie, za chwilę zaczynały się zajęcia i na tym dziś musiał się skupić. Po skończonych wykładach, kiedy wychodził z sali, zauważył, że dziewczynie, którą obserwował wcześniej, właśnie wypadł numerek do szatni, pobiegł więc za nią, chcąc oddać jej zgubę. - To chyba twoje? - zapytał nieśmiało, podchodząc do dziewczyny. - O, tak, bardzo ci dziękuję. Chyba jesteś z nami w grupie, prawda? Jestem Alicja, a to jest Ania - przedstawiła siebie oraz swoją koleżankę. - Witajcie, jestem Paweł. - Podał im rękę na przywitanie. - Cześć, Paweł, skąd się do nas przeniosłeś? - zapytała Ania. - Z Akademii Koźmińskiego. Mieszkałem kiedyś w centrum miasta. - O to super, wszędzie miałeś blisko. Gdzie teraz mieszkasz? - zapytała zaciekawiona Ania. - Na obrzeżach Warszawy, w sumie to niedaleko Bemowa. - O, tak? Ja też niedawno się tam przeprowadziłam - powiedziała Alicja. - No to widzę, że będziecie jechać w tym samym kierunku. Nie będę wam przeszkadzała. Lecę, do jutra. - Ania pożegnała się z Alicją i poszła w stronę wyjścia. - Okej, do jutra - rzuciła jej na pożegnanie, lekko zdziwiona postawą koleżanki, Ala. - Może cię podwiozę, skoro mieszkamy niedaleko siebie? - zaproponował nieśmiało Paweł. - Dobrze, jeśli to nie będzie dla ciebie kłopot - powiedziała zawstydzona. - Nie będzie, wsiadaj. - Paweł wskazał Alicji drzwi swojego samochodu. - Więc przeniosłeś się do nas z Akademii Leona Koźmińskiego - zaczęła niepewnym głosem Alicja. - Tak, tam studiowałem dwa lata, a na ten ostatni rok postanowiłem, że przeniosę się tu do was, podobno to też jest dobra uczelnia. - Tak, mamy tu świetnych wykładowców. W sumie to ja też przeniosłam się z zaocznych na dzienne, żeby mieć czas na napisanie pracy licencjackiej. - No tak, rozumiem. - O, wybacz, ktoś dzwoni, muszę odebrać. Tak kochanie? - zwróciła się czule do swojego narzeczonego. - O której będziesz w domu? - zapytał Kamil. - Za jakieś pięć minut, a co? - Właśnie wychodzę z pracy, może wpadnę dzisiaj do ciebie, co ty na to? - Jeśli chcesz to zapraszam, będzie mi bardzo miło. - Alicja nie kryła zdziwienia propozycją Kamila, zwłaszcza po tym, jak się ostatnio zachowywał. - To do zobaczenia. - Do zobaczenia - rzuciła mu na pożegnanie szczęśliwa. - To coś ważnego? - zapytał Paweł. - Przepraszam, ale musiałam odebrać, to mój narzeczony. - O, masz narzeczonego, to super. Kiedy ślub? - Jeszcze nie mamy ustalonej daty - powiedziała smutnym głosem. Nie lubiła o tym rozmawiać. - Tak? A to pewnie trzeba jakoś wcześniej ustalić wszystko, prawda? Moja kuzynka brała ślub miesiąc temu i z tego, co wiem, musiała wszystko rezerwować z dużym wyprzedzeniem. - Tak, ale na razie o tym nie myślimy, mamy jeszcze czas. - Okej, już cię nie wypytuję. Tutaj będzie dobrze, jak cię wysadzę? - Tak, idealnie. Mieszkam w tym następnym bloku. Dziękuję ci bardzo. - Nie ma sprawy, ja mieszkam dwa kroki od ciebie. - Super, dobrze wiedzieć. Dzięki jeszcze raz i na razie! - krzyknęła, zamykając drzwi samochodu. - Do jutra. Była taka piękna i subtelna, że od razu go zauroczyła. Tylko że miała zasadniczy minus - była zaręczona, a Paweł raczej nie interesował się zajętymi dziewczynami. Trochę szkoda, bo Alicja wydawała się naprawdę ciekawą i wartą poznania kobietą. Kamil - Witaj - powiedział Kamil, wchodząc do mieszkania Alicji. - Jak tu pięknie! - Cześć, dawno się nie widzieliśmy - Alicja przywitała się z nim, zmieniając temat. - Nie przesadzaj, miałem ostatnio dużo pracy - powiedział opryskliwie, siadając na kanapie w salonie. Alicja miała piękny duży salon z aneksem kuchennym, a do tego sypialnię oraz łazienkę. Kamil nie ukrywał, że mieszkanie bardzo mu się podoba. Było urządzone w stylu dziewczyny, wszędzie kwiaty oraz książki, które Alicja pochłaniała jedna za drugą. Uwielbiała czytać. - To może już czas zamieszkać razem? - zacz
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść społeczno-obyczajowa |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.