- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ak pogrążona w lekturze, że nie usłyszała energicznego pukania, dopóki nie zamieniło się w walenie. - Ariello de Warenne! Z westchnieniem zamknęła książkę o Czyngis - chanie, wciąż przebywając w małym miasteczku zdobywanym przez mongolskich wojowników. Otrząsnęła się, wróciła do dziewiętnastego wieku, znów była w Rose Hill, wiejskim domu rodziców. - Wejdź, Dianno - zawołała. - Jeszcze się nie przebrałaś? - Młodsza o osiem lat przyrodnia siostra wpadła do środka jak bomba. - Nie mogę iść w tej sukni na kolację? - spytała z głupia frant. Cóż, znała swoją rodzinę. U de Warenneów do kolacji kobiety wkładały wieczorowe toalety i przyozdabiały się klejnotami. Dianna otworzyła szeroko oczy. Przecież tak byłaś ubrana podczas śniadania! Ariella patrzyła z uśmiechem na siostrę. Jeszcze rok temu była dzieckiem, a dziś nikt by nie uwierzył, że ma zaledwie szesnaście lat. - Już czwarta! Przecież wiesz, że mamy gości. - Wiesz, że Czyngis - chan nigdy nie atakował bez uprzedzenia? - Ariella przypomniała sobie, że jednak macocha, Amanda, uprzedziła ją o wizycie. - Wysyłał listy do władców i królów, proponując, by się poddali. - Czyngis - chan? Kto to taki? - Władca Mongołów. Umarł ponad sześćset lat temu. Stworzył imperium niemal tak wielkie jak imperium brytyjskie, wyobrażasz to sobie? - Ariello, mama zaprosiła na twoją cześć lorda Montgomeryego. - Obecnie Mongołowie zamieszkują mniejsze terytoria - ciągnęła, nie słysząc siostry. - Chciałabym zobaczyć stepy środkowej Azji. Życie tamtejszych Mongołów nie zmieniło się od czasów Czyngis - chana! - Lord Montgomery jest w twoim wieku. - Dianna zdecydowanym krokiem podeszła do szafy. - W zeszłym roku odziedziczył tytuł i ma świetnie prosperujący majątek. - Wyjęła jasnobłękitną suknię. - Ta jest piękna i wygląda tak, jakbyś jej jeszcze na sobie nie miała. - Ta książka na pewno ci się spodoba - nie poddawała się Ariella. - Może razem pojedziemy do Azji! I zobaczymy Wielki Mur Chiński! - Zauważyła pełne dezaprobaty spojrzenie siostry. - Nie miałam jej jeszcze na sobie. Na kolacje, na których bywam w mieście, przychodzą uczeni i liberalni reformatorzy. Dyskutujemy o zbyt poważnych sprawach, by zwracać uwagę na stroje. Dianna przyłożyła suknię do siebie. - A mnie nie obchodzą Mongołowie i nie myśl, że pojadę z tobą na jakieś stepy czy pod chiński mur. W żadnym razie! Podoba mi się moje życie. - Znów to krytyczne spojrzenie. - Niedawno byłaś podekscytowana Beduinami. - Bo wróciłam z Jerozolimy. Udało mi się odbyć wycieczkę do obozu Beduinów! Wiesz, że nasza armia wykorzystuje ich jako zwiadowców i przewodników w Egipcie i w Palestynie? Dianna położyła na łóżku toaletę. - Najwyższy czas, żebyś ją włożyła. Przy twojej jasnej cerze, jasnych włosach i słynnych błękitnych oczach de Warenneów wszyscy będą cię podziwiać. - Kto przychodzi na kolację? - nieufnie spytała Ariella. - Lord Montgomery, świetna partia! - Dianna rozpromieniła się. - I podobno przystojny. - Jeszcze masz czas na zamążpójście. - Ja tak, ale ty nie! Nie słyszałaś, co mówiłam? Lord Montgomery właśnie odziedziczył tytuł i majątek, jest przystojny i wykształcony. Plotka głosi, że chce się ożenić. Ariella miała dwadzieścia cztery lata, ale nie myślała o małżeństwie. Od dziecka jej największą, a tak naprawdę jedyną pasją było gromadzenie wiedzy. Gdyby miała do wyboru wieczór w bibliotece lub na sali balowej, zawsze wybrałaby to pierwsze. Na szczęście ojciec zachęcał ją do intelektualnych poszukiwań, co nie było powszechne wobec dziewcząt. Gdy skończyła dwadzieściajeden lat, przeniosła się do Londynu, gdzie mogła do woli odwiedzać biblioteki i muzea oraz brać udział w debatach prowadzonych przez takich społecznych radykałów, jak Francis Place czy William Covett. Korzystała z tego pełnymi garściami, jednak marzyła o jeszcze większej niezależności, czyli o podróżach bez przyzwoitki do miejsc, o których czytała. Jej matką była Żydówka pojmana do niewoli przez berberyjskiego księcia. Została skazana na śmierć, gdy urodziła córkę z niebieskimi oczami i jasną skórą. Gdy Ariella była niemowlęciem, ojcu udało się wykraść ją z książęcego haremu. Obecnie Cliffa de Warennea słusznie uznawano za jednego z największych armatorów w imperium brytyjskim, a więc i na całym świecie, ale wówczas był po prostu piratem. Pierwsze lata życia Ariella spędziła w Indiach Zachodnich, lecz gdy ojciec ożenił się z Amandą, cała rodzina przeniosła się do Londynu. Jednak macocha równie mocno jak jej mąż kochała morze, więc zanim Ariella doszła do pełnoletności, poznała kraje śródziemnomorskie, wybrzeże Stanów Zjednoczonych i największe porty Europy. Była nawet w Palestynie, Hongkongu i Indiach. Jej ukochanym
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, romans |
Wydawnictwo: | Harlequin Enterprises |
Wydawnictwo - adres: | info@harpercollins.pl , http://www.harpercollins.pl , 02-672 , ul. Domaniewska 34A , Warszawa , PL |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | |
Wprowadzono: | 03.02.2012 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.