- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.Artur Bielowski Zdrowa kuchnia sandomierska Armoryka Sandomierz 2013 (C) Copyright by Wydawnictwo Armoryka, Sandomierz 2013 ISBN 978-83-62661-93-0 Konwersja: Wstęp W tej książce przedstawię aktualnie wykorzystywane, bądź już zapomniane przepisy sandomierskiej kuchni regionalnej. Oczywiście będzie spora grupa przepisów ludowych, pochodzących z terenu powiatu sandomierskiego, jest ich jednak zbyt mało, by mogły zostać zebrane w oddzielna książkę. Dlatego, między innymi, postanowiłem dołączyć spora grupę innych przepisów, moich własnych autorskich, a także pozyskanych od krewnych i znajomych - w tym niektóre nawet dość egzotyczne. Będę to przepisy na smaczne zupy, dania mięsne i rybne, dania jarskie, sosy, desery, sałatki i surówki, na przyprawy oraz nalewki,wina, piwa, miody, herbatki ziołowe, wreszcie na ,,słodkości" itp. Chcę zwrócić uwagę na kilka istotnych spraw - zachęcam do wykorzystywania w kuchni tak zwanych ,,dzikich warzyw", czyli inaczej mówiąc jadalnych dziko rosnących roślin, które bez większego trudu można pozyskać ze stanu naturalnego podczas np. weekendowych wypraw za miasto. Skąd i dlaczego w moich recepturach tyle ,,dzikich warzyw"? Są dwa powody: nawiązanie do tradycji spożywania przez ubogą okoliczna ludność, w szczególności na przednówku, kiedy zapasy żywności zgromadzone w poprzednim roku już się wyczerpały, a na nowe zbiory trzeba było jeszcze czekać. Wówczas to sięgano do zasobów dzikiej przyrody. Przysłowiowa wręcz się stała, właśnie na przednówku ,,zupa z lebiody". Ale spożywano nie tylko lebiodę, także i inne jadalne dziko rosnące rośliny. Drugim z powodów wskazania czytelnikom przebogatego źródła surowców kulinarnych w postaci tychże ,,dzikich warzyw" jest to, iż są one bardzo zdrowe! Być może warto by w przyszłości napisać książkę kucharską, gdzie będą przepisy na potrawy wyłącznie z chwastów? W swojej książce zamieściłem sporo przepisów na potrawy przygotowywane z takich typowych, ,,przedmiejskich" grzybów, jak choćby ,,tańcówka" (twardzioszek przydrożny, która jeszcze w czasach mojego dzieciństwa, zbierana po miedzach, między łanami zbóż, często stanowiła rozwiązanie problemu, gdy gospodyni akurat nie miała pomysłu na obiad. Innym bardzo chętnie zjadanym grzybem była ,,wierzbówka" (zimówka aksamitnotrzonowa), jedyny grzyb, który jest spotykany w środku zimy! Stąd bardzo atrakcyjny. Oczywiście nie można też zapomnieć o dzikiej pieczarce, która choć rzadziej spotykana, także była wykorzystywana w kuchniach na przedmieściach Sandomierza. Ponieważ są to grzyby smaczne i wartościowe, warto na nowo je wprowadzić do jadłospisu. Tym bardziej, że niektóre z nich, jak np. zimówka, czy czernidłak kołpakowaty (u nas pospolicie zwany ,,psim grzybem, a Niemczech ,,grzybem szparagowym", wysoko cenionym) już są uprawiane na świecie na skalę towarową. Myślę, że moda na nie wkrótce i do nas zawita. Chcę zwrócić uwagę na jeszcze na inne jeszcze rozdziały - jak choćby ten, w którym podaję receptury wielu przypraw ziołowych, sosów, musztard, octów itp. Nasza kuchnia jest bardzo uboga, jeśli chodzi o przyprawy, a warto je wprowadzić nie tylko dla urozmaicenia diety, nie tylko dla poprawienia walorów smakowych spożywanych potraw, ale także - a może nawet przede wszystkim - ze względu ma ich poważne lecznicze działanie. Bo właśnie ,,zdrowa kuchnia" to główna idea tej książki, którą, drogi czytelniku, trzymasz w ręku. Zatem - smacznego! I. Zupy Zupa cebulowa cielęcina z kością - 50 dag cebula - 50 dag włoszczyzna - pęczek masło śmietankowe - 2 dag jajko - 1 szt. śmietana - 2 łyżki stołowe mąka pszenna Z mięsa i włoszczyzny ugotować wywar, włoszczyznę i mięso wyjąć z wywaru. Cebulę obrać, pokroić w ćwiartki ugotować ją oddzielnie w nieosolonej wodzie do miękkości, potem przetrzeć przez gęste sitko i dodać przecier do wywaru. Zagotować, a następnie podprawić mąką i jeszcze raz zagotować. Na końcu doprawić 2 łyżkami śmietany i jednym surowym żółtkiem. Zupa wiosenna z liści jasnoty białej i innej zieleniny młode liście jasnoty białej - 15 dag młode liście podbiału - 2 - 3 szt. ziemniaki - 25 dag cielęcina - 50 dag 1 średnia marchew, 1 średnia pietruszka, 1 seler, 1 średnia cebula, 1 ząbek czosnku, masło - 5 dag mąka pszenna - 3 dag 1 szklanka mleka, sól, pieprz do smaku Mięso opłukać, podzielić na porcje i nastawić w zimnej wodzie do gotowania z pokrojonymi w cienkie paski liśćmi jasnoty i podbiału, oraz utartymi na grubej tarce marchewką, pietruszką, selerem i ziemniakami, oraz przypieczoną połówką cebuli. Posolić, gotować na wolnym ogniu, aż mięso będzie miękkie. Z masła i mąki zrobić zasmażkę, którą należy rozprowadzić mlekiem i dodać do ugotowanej zupy. Zupa ma bardzo charakterystyczny, specyficzny smak i zapach, z wyraźnym akcentem liści jasnoty. Garus śliwki - 1 kg, woda - 1,5 l, śmietana - 15 dag, mąka - 1 dag, cynamon, cukier Śliwki po umyciu przekroić, usunąć pestki, rozgotować w wodzie. Następnie przetrzeć przez sito, dodać cukier do smaku i cynamon dla zapachu, zaprawić śmietaną z mąką, zagotować. Podawać z ziemniakami bogato okraszonymi tylko skwarkami, bądź skwarkami z cebulką. Jeśli ktoś nie lubi cynamonu, może go nie dodawać. Rosół wołowy z kaszą manną rosół: mięso wołowe z kością - 50 dag natka pietruszki - 2 gałązki liść laurowy mały, lub połowa dużego cebula średnia - 1 szt seler - pół małego, lub ćwierć dużego średnia marchew - 1 szt woda - 1,5 l angielskie ziele - 2 ziarna pieprz czarny - 2 ziarna Mięso opłukać dokładnie, warzywa oczyścić, pokroić na kawałki, cebulę rozkroić (nie obierać jej z wierzchniej łupiny!) i mocno przypiec. Mięso i warzywa zalać zimna wodą, i gotować na bardzo wolnym ogniu, tak aby mięso ledwo ,,pykało" do czasu, aż mięso będzie miękkie, czyli 1 - 2 godziny (zależy jak młode mięso gotujemy). W trakcie gotowania nie wolno dolewać wody! Gdy rosół będzie gotowy, podajemy go z wcześniej przygotowana kaszą manną. kasza manna: kasza manna - 1 szklanka (licząc objętościowo) woda - 3 szklanki sól - do smaku Kaszę wymieszać z niewielka ilością zimnej wody, wlać do wrzątku, często mieszając, tak aby się nie przypaliła, ugotować. Na przygotowane wcześniej talerze zwilżone zimna wodą, wylać ugotowana kaszę i rozsmarować ją cienką warstwą po powierzchni talerzy, odstawić do całkowitego zastygnięcia, czyli do chwili, aż kasza stwardnieje na tyle, że można ją będzie pokrajać nożem w kostkę. Zalać gorącym rosołem, podawać. Spis treści Okładka Strona tytułowa Strona redakcyjna Wstęp I. Zupy Zupa cebulowa Zupa wiosenna z liści jasnoty białej i innej zieleniny Garus Rosół wołowy z kaszą manną Spis treści
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | kulinaria |
Wydawnictwo: | Armoryka |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 25.03.2013 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.