- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023., w jaki sposób zdobywasz tak przyjazną akceptację swoich rozmówców. - To bardzo proste, chociaż właściwie nie powinnam tego mówić, ale obecność prezesa Duranda zawsze wyzwala we mnie szczerość, tym bardziej że już dość dawno ustaliliśmy, że tak on, jak towarzyszące mu osoby nie będą wypełniały moich reporterskich materiałów. Tak więc odpowiedź jest prosta - roześmiała się, nachylając się nad stolikiem, co nie tyle było związane z gestem zachowania tajemnicy, ile raczej z ekspozycją piersi w niedopiętej bluzce - wszyscy moi rozmówcy nie wiadomo czemu, ale dziwnie lubią występować na szklanym ekranie. Niektórzy, ci szczególnie pewni swych zalet, nawet robią sobie złudne nadzieje kontynuacji znajomości po wyłączeniu kamery. - Choi przylgnęła kolanem do mego uda w sposób pozwalający odczytać tętno. - I wielu z nich się to udaje? - Tan Yu spytała w tonie oczywistej sugestii. Że zrobiła źle, mogła się o tym przekonać już chwilę później, gdy Choi ostentacyjne bawiąc się ramiączkiem stanika, odparowała: - Przecież obie dobrze wiemy, chociażby z racji wykonywanych zawodów, że mimo iż pieniądze pozwalają nam na swobodę w codziennej egzystencji, to ich zdobywanie nie zawsze przynosi nam chlubę. Obrona złoczyńców tak jak wywiady z większością przedstawicieli show-biznesu jest niczym innym jak obciachem, żeby nie powiedzieć ujmą, ale jakoś nie możemy z tego zrezygnować. Tylko czasami mamy okazję odkryć własne karty, kiedy rzeczywiście tego pragniemy, tylko wówczas, kurwa, nie zawsze jesteśmy akceptowane. - To nawet dość szczere, Choi, ale nie brnijmy dalej, jeżeli nie chcemy zupełnie się odsłonić. - Tan Yu z uśmiechem nie zamierzała tracić twarzy. - Racja, pani prezes, chociaż zadziwić obecnego tutaj Nela Duranda nie jest łatwo - Choi zapięła guzik bluzki - jakkolwiek nie jest to niemożliwe. - Roześmiała się i kładąc dłoń na mym ramieniu, wstała od stolika. - Już mnie nie ma. Miło cię było widzieć, prezesie, naszą Tan Yu również. - Bezczelna jest - Yu patrzyła za odchodzącą Choi - wcale nie byłam taka pewna, czy aby nie wyciągnie cycka. Spałeś z nią? - spytała, dotykając wargami krawędzi kieliszka. - Wracamy do tej - To było pytanie retoryczne, Durand, ale trochę mnie ścisnęło. Nie wiem tylko, czy to zawiść, czy zazdrość? Co wolałbyś? - Zawiść w twoim przypadku nie ma żadnego uzasadnienia, zazdrość z kolei swą powszechnością nie jest w stanie przebić muru wyniosłości, a ten u ciebie jest szczególnie solidny. - Czyli co? - Może drgnienie świadomości, że nie jesteś sama i inne też mogą. - Jeżeli tylko mają odpowiedni wygląd, coś potrafią i swoim pojawieniem się odwracają oczy wszystkich wkoło. - To wcale nie musi przeszkadzać. - Ale być musi? - Oczywiście, że lepiej, jak jest, - Ale ta to już naprawdę przesadza. - Yu przerwała mi, zdając się w ogóle nie słuchać tego, co mówię. Jej wzrok utkwiony był w znajdujący się nieopodal boks, w którym miejsca zajmowały trzy osoby, dwie kobiety oraz mężczyzna. Jedna z kobiet, trzymając pod rękę mężczyznę, usiadła po prawej stronie stołu bliżej nas, drugą dzielił dodatkowy dystans jego szerokości. Jej wzrok rzeczywiście skierowany był w naszą stronę i nie można było odmówić racji Tan Yu, że robiła to dość natarczywie. Agnes Wolf, attaché kulturalny ambasady Republiki Federalnej Niemiec w Hongkongu, nie zamierzała unikać mego wzroku, przeciwnie, wpatrywała się intensywnie, a na jej twarzy pojawił się delikatny uśmiech, którego przeznaczenie nie było mi obce od momentu naszego poznania. Agnes Wolf zawsze elegancko ubrana i tym razem przyciągała wzrok zarówno swą młodzieńczą figurą, dla której krótkie spódnice mini były nadal na jak najwłaściwszym miejscu, jak i atrakcyjną urodą twarzy spowitej w gęstą czuprynę krótko ściętych blond włosów. Jej wygląd robił szczególnie wrażenie na Dalekim Wschodzie, gdzie etniczna odmienność była szczególnie zauważalna przez otaczających ją mężczyzn. Posiadane prawie pięćdziesiąt lat dodawało jej tylko posmaku rarytasu godnego prawdziwego konesera. Agnes w swej naturze kobiety światowej na brak tychże koneserów raczej nie narzekała, co miałem okazję osobiście zobaczyć chociażby w odległym ryokanie w okinawskim lesie, a także w wytwornym gabinecie chińskiego generała w Tajpej. Naszych wzajemnych kontaktów nie łączyły przeżycia intymne, choć dla osoby postronnej sposób zachowania się Agnes mógł budzić pewne wątpliwości. Parę miesięcy temu miałem okazję spotkać ją w Zurychu i chociaż wówczas nasze spotkanie było całkowicie przypadkowe i nie miało wpływu na zachodzące wokół mnie zdarzenia, to w większości przypadków rozmowa z Agnes powodowała następstwo całkowicie dziwnych splotów wydarzeń. Zastanawiałem się, co m
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | sensacja i literatura grozy, kryminał |
Wydawnictwo: | Poligraf |
Rok publikacji: | 2021 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.