- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023... - Aha, ,,coś", tak? To ,,coś" to ty możesz czuć prawie do każdej! Przegięła pałę. To był koniec. - O co ci chodzi, do cholery?! Przecież to ty zgrałaś mi te filmy, więc dlaczego mnie tak podpuszczasz?! Odwróciła się na pięcie. Patrzyła na mnie przez chwilę, aż w końcu syknęła: - Wypierdalaj do tej swojej Warszawy! 18 grudnia Powrót podziemnego - A dlaczego skasowałeś jeden list? - spytała, siadając obok mnie na kanapie. Chciała być spokojna, ale kołysała nogą. Rytmicznie, nerwowo. - Jaki list? - spytałem, rżnąc głupa. Zapytałem świadomy całej tej gry i tego, o co, kurwa, chodzi! I w tym jednym momencie wszystko się skończyło. Era Wolności i Nadziei. I Miłości. Kilka sekund wystarczyło, by znowu znaleźć się w piekle. Nie. Piekło jest bardziej interesujące od tej topieli. Topisz się. Umierasz. Ten krótki dystans, który dzielił nasze ciała, niby na wyciągnięcie ręki, rozrósł się do lat świetlnych. Jeszcze chwilę temu mogłem namacalnie udowodnić sobie, że jesteśmy razem. Mogłem jej dotknąć. Ale to było kiedyś. A teraz, w parę sekund po tym, gdy zadała to pytanie, byliśmy w czarnej dziurze, każde po innej stronie galaktyki. Bez możliwości spotkania. Zupełnie jak za dawnych ,,Dlaczego skasowałeś ten list?" Finito. Skończyło się. Eksperyment pod tytułem ,,żyjesz uczciwie i bez kłamstwa" dobiegł końca. Po prostu się nie udał. Skasowałem list od innej kobiety, bo chciałem go ukryć. ,,Boże przenajświętszy, dlaczego?!" - Tam był list od tej dziewczyny. Widziałam go wczoraj, ale nie zdążyłam przeczytać - mówi do mnie, nadal kołysząc nogą - Dlaczego go skasowałeś? O, widzę, że opróżniłeś też i No ł Wstała i wyszła. Bo o czym tu gadać. Wszystko wiadomo. - Słuchaj, no nie wiem, dlaczego to pokasowałem. Chyba się przestraszyłem swojej reakcji. Darni słuchała odwrócona tyłem, udając, że jest zajęta przygotowywaniem obiadu. Bez sensu przestawiała garnki z palnika na palnik, otwierała i zamykała lodówkę. Jej napięcie udzieliło się i mnie. - Kochanie - mówię - bo strasznie mnie jej list zajarał. Po prostu spuściłem się pod jedno zdanie. Napisał że fantazjuje, jak jeden facet wali ją od tyłu, a ten gość, jej znajomy z netu i z książek, czyli ja, patrzy na nią, a po chwili podchodzi i spuszcza jej się w usta. Kurwa! Darni! Ja pierdolę! Nawet teraz, gdy ci o tym opowiadam, to mi staje! Co mam zrobić, skoro to mnie po prostu jara?! Darni przystanęła i się odwróciła. - No dobrze, rozumiem. Ale po co go skasowałeś? - spytała. Jej twarz, jej głos, nawet mimika wyrażały żal za czymś utraconym. Jakby miała zamiar zaraz się rozpłakać. Zerwałem się z krzesła. - Kurwa mać! No nie wiem! Nie wiem, nie wiem!! Przecież wiesz, ż no nawet, jeśli ta dziewczyna mnie rajcuje, a nawet nie wiem do końca czy tak Nie! Bzdura! Po prostu to zdanie było tak zajebiście seksualne, ż - Westchnąłem i opadłem na kanapę. - Kochanie, ja po prostu przestraszyłem się swojej reakcji! Darni kręci głową. - Ale dlaczego to skasowałeś? Przez moment słychać było tylko brzęczenie muchy, która jakimś cudem wpadła do kuchni. - Wiesz, że ja ci już znowu bezgranicznie ufałam? - Prawie płakała. I wtedy powiedziałem coś, co i mnie zmroziło: - Nigdy mi nie Nigdy. 21 grudnia Głuchy telefon Paweł poszedł spać. A właściwie to zwalił się nieprzytomny na czterogwiazdkowe łóżko, tak wielkie, że prócz niego, mężczyzny z klatą szeroką na metr pięćdziesiąt oraz Baśką, która też do najchudszych nie należała, zmieściłaby się na nim jeszcze jedna taka duża para. No, ale to w końcu hotel Kasprowy i apartament w tymże. Pokój wielkości boiska, jacuzzi w przysypialnianej łazience, telewizor plazmowy czterdzieści dziewięć cali. Chociaż dla faceta zarabiającego około siedemdziesięciu tysięcy miesięcznie to i tak - jak sam mawia - ,,ot, taki tam standardzik, żaden wypas". Co prawda jazda jaguarem do najuciążliwszych nie należy, ale dziewięć godzin w trasie, a potem trzy szybkie sety robią swoje. Gdyby nie to, że Paweł chrapie, można by pomyśleć, że chłop wykitował. Leżał bezwładny, w samych gaciach, w kompletnym bezruchu. Basia patrzyła w telewizor i bez zbytniego zaangażowania przerzucała kanały. Nie chciało jej się jeszcze spać. Przed piętnastoma minutami pożegnała się z Brunem, który też ledwie trzymając się na nogach, poszedł do swojego pokoju. Wtem usłyszała charakterystyczne pianie koguta: dzwonek telefonu męża. Nigdy nie odbierała jego komórki. Paweł nie pozwalał. Ale sygnał był na tyle natarczywy - jak później mówiła - a poza tym, ,,dlaczego miałam nie odebrać?!" Wcisnęła zielony guziczek. - - Kto to? - odezwał się kobiecy głos. - Przepraszam, a do kogo pani chciała się dodzwonić? - Do mojego narzeczonego, Pawła Walickiego. - A kim
Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, powieść erotyczna |
Wydawnictwo: | E-bookowo |
Wydawnictwo - adres: | wydawnictwo@e-bookowo.pl , http://www.e-bookowo.pl , PL |
Rok publikacji: | 2015 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.