Już po napisie tytułowym stwierdziłam ,że ten seans będzie dobrze nakręcony. Już po kilku taktach muzyki wiedziałam, że ten film dostarczy mi wielu zróżnicowanych emocji . Już po pierwszym dialogu czułam że zaczyna się nowa, tajemnicza przygoda. Już po prologu byłam pewna ,że ten seans jest czymś więcej niż kontynuacją Drużyny Pierścienia. A zakończenie filmu utwierdziło mnie w moich spostrzeżeniach . Seans Władca Pierścieni Dwie Wieże jest wspaniałym doświadczeniem w historii kina. Dlaczego ? Na to pytanie nasuwa się mi tylko jedna odpowiedź . Obejrzyjcie film a się przekonacie .
Z całej trylogii filmowej chyba właśnie druga część ma najbardziej skomplikowaną fabułę . W Dwóch Wieżach następuje rozłam drużyny na małe grupy oraz sojusz dwóch tytułowych wież . Tak jak zakończyła się pierwsza część , tak i w drugiej Frodo i Sam próbują dotrzeć do Mordoru lecz za przewodnika służy im . . . Gollum . W tym samym czasie Aragorn, Legolas i Gimli wyruszają w pościg za bandą orków , która porwała ich przyjaciół czyli Merryego i Pippina . Po serii niefortunnych zdarzeń trójka przyjaciół wraz z Gandalfem Białym udają się do Rohanu . Gdy dochodzi do nich wieść o zdradzie Sarumana , postanawiają walczyć z nim w Helowym Jarze . W tym samym czasie Merry i Pippin spędzają czas w tajemniczym lesie Fangorn . Główni bohaterowie, Frodo i Sam , są zdani na łaskę fałszywego Smeagola . Na swojej drodze spotykają Faramira ,Kapitana jednego z oddziałów w Ithilien . Na domiar złego pierścień coraz bardziej próbuje zawładnąć Frodem. Czy Aragorn wraz z Theodenem wygrają bitwę pod Helmowym Jarem ? Co się stanie z dwójką młodych Hobbitów zostawionych na pastwę losu w Fangornie ? Kim dokładnie jest Faramir i co ma wspólnego z pierścieniem ? Jak potoczą się losy rozbitej drużyny ? Na te pytania odpowiedź znajdziecie oglądając film Władca Pierścieni Dwie Wieże .
Seans ten został nakręcony bardzo przyzwoicie .Wspaniałe efekty specjalne pozwalają nam wczuć się i zrozumieć dokładniej Film . Scenariusz napisany jest wyśmienicie przez Petera Jacksona, Frances Walsh, Philippe Boyens . Jednak najbardziej zachwyca mnie muzyka skomponowana przez Howarda Shore . Podsumowując film wykonany jest na wysokim poziomie co poświadczają liczne nagrody .
Zadam teraz małe pytanie . Czy kiedykolwiek oglądając jakikolwiek film ogarnia was takie magiczne uczucie ? Po zakończeniu projekcji nadal nie możecie się od niego uwolnić ? Rozumiem , nie każdy seans posiada ten wpływ na człowieka . Nie ma tej magicznej atmosfery . Jednak jedno mogę wam zagwarantować . Gdy obejrzycie film Władca Pierścieni Dwie Wieże poczujecie to coś . Zawładnie wami czar Tolkiena .
Opinia bierze udział w konkursie