Calvin Klein Obsession for Men 30ml

Jeden z dwóch perfumów, które zamówiłem na tej stronie. Od teraz jest moim numerem 1 i prawdopodobnie będę regularnie zamawiał ten perfum. Czemu? Trudno to wyrazić. Buteleczka 30ml kosztuje około 50zł ale jest to intensywny zapach, więc starcza na dość długo. Końcowy bilans jest wtedy taki, że wbrew pozorom nie jest to drogi perfum. Wspomniałem, że jest intensywny. Nawet bardzo. Lecz nie znaczy to, że jest agresywny. Mimo mocnego zapachu nie odpycha, a wręcz przyciąga. Co do samego zapachu - nieziemski. Przypuszczam, że każdy pamięta z dzieciństwa zapach świąt. Pierniki, ciastka korzenne, cynamon, goździki, cytrusy. Wspólne spotkania z rodziną. I tak bym opisał ten zapach. I to wszystko owinięte w nutkę męskości, żeby nie był nazbyt młodzieńczy. Od razu przywołuje ciepłe wspomnienia i poprawia humor. Trochę sobie żartując trudno się powstrzymać od wąchania. Zapakowany jest w schludne, jasne, kremowo-żółte opakowanie w stylowym małym flakoniku. Polecam używać go po uprzedniej kąpieli szamponem Eternity for men również od Calvina Kleina.

Dla niektórych Calvin Klein brzmi ekskluzywnie, choć cena tych perfum nie należy przecież do najwyższych na świecie. Po prawdzie nie należy też do najniższych (choć z tego co widzę, Gandalf właśnie proponuje sporą przecenę). Jednak prawdziwą wartość tych perfum doceni każdy mężczyzna, który z nich skorzysta. Tak było ze mną - najpierw nie miałem tego przekonania, czy to aby na pewno dobry wybór, jednak kiedy już zacząłem "Obsession for Men" używać, wiedziałem że lepszego wyboru dokonać nie mogłem. Jaki zapach mają te perfumy? Nie jestem mistrzem w opisywaniu woni, ale bez wątpienia jest to delikatny, choć typowo męski zapach, w którym czuć egzotyczne nuty owocowe. Mnie się ten zapach kojarzy z przyjemną wonią sukku al-hammidiya w Damaszku, choć to są mocno osobiste przeżycia. Każdy może mieć inne skojarzenia, jednak jestem pewien, że zawsze będą to pozytywne emocje. Czy te perfumy wzbudzą w was tytułową obsesję? Tego nie wiem, ale wiem, że z całą pewnością zauroczycie się nimi, a być może i się w nich zakochacie. Ja na jednym razie nie poprzestałem i wiem, że jeszcze długo będę sięgał po tę woń od Calvina Kleina. Trudno o coś, co bardziej do mnie przemówi niż właśnie "Obsession for Men". Niektórzy powiedzą, że to obsesja na punkcie tych perfum... a ja powiem, że to po prostu wyśmienity wybór. A ja lubię dokonywać najlepszych wyborów :)