Mrok (Reedycja) - O.N.A. CD

No cóż.... Żal ogarnął moje serce roku pańskiego 2003 rozeszła sie wieść o zakończeniu działalności Pani Agnieszkę Chylińskiej i spółki ze Grzegorzem Skawińskim na czele ,którego określałem i określać zawsze będę zawsze mianem Polski Joe SatrianiOstatnia płyta tego zespołu wydana w roku 2001 z pewnością jest najostrzejszym materiałem w dyskografii założonej w 1994 roku 2w Gdańsku.Nie brakuje na nim przeboju w przeciwieństwie do poprzedniego albumu.Swego czasu utwór numer 4 z tej płyty zatytułowany Niekochana odbił się echem w mainstreamowych stacjach czy to radio czy tv.Ale ,żeby nie było - na tym albumie jest dużo więcej perełek pokroju mniej znanego Szpetotu czy najmroczniejszym moim zdaniem numerze w historii Organizacji Niderlandzkich Astronautów Łamanie kołem.Cały album jest mroczny,posępny i bardzo ciężki jak na owe czasy (o dzisiejszych nawet nie wspominam).Moim zdaniem album powinien podejść przede wszystkim fanom ciężkiego brzmienia z poziomu Black Sabbath, Solowe dokonania Ozzyiego (te z lat 80 i 90 tych) oraz tym ,którzy chcą posłuchać porządnej gry doskonałej technicznie i błyskotliwej jak diabli zwłaszcza w wykonaniu Grzegorza skawińskiego ,który w przeszłości był główną twarzą zespołu Kombi,którego z pewnością wielu z was pamięta bardziej niż ten projekt ,który moim zdaniem jest trochę jakby zapomniany.Reszcie słuchaczy Polskiej muzyki również ten album ( i resztę z dyskografii tego kultowego w pewnych kręgachzespołu).Możecie doznać na prawdę szoku i niezłego mind ***** (wiadomo chyba co wygwiazdkowałem hehe)po przesłuchaniu materiału stworzonego i wykonanego przez ludzi znanych z Modern Rockingów Czy innych niemalże disco polowych kompozycji ala Słodkiego miłego życia.