Gra Brzdęk! (Clank!) Lucrum Games

Gra miodna jak mało która! Po kilku rozgrywkach mogę powiedzieć, że każdym razem emocje są wybitne, choćprzy grze na 2 graczy jest trochę mniej jest interakcji, wariant 3-4 jest zdecydowanie bardziej dynamiczny. Niektórzy losowość w grach potrzegają jako wadę, ale umiejętnie zastosowana tylko zwiększa wrażenia z rozgrywki, a tak jest właśnie w tym przyoadku. Po pierwsze, na tą losowość mamy tu jednak spory całkiem wpływ, zaś po drugie (podobnie jak np. w Tebach) świetnie oddaje ona niepewność bytu rabusia smoczych lochów:) Przede wszystkim tematyka gry jest lekka, co świetnie oddaje hymor (może troszkę czarny humor) , choć muszę stwierdzić, że wesołe opisy na kartach lepiej się bronią w wersji angielskiej (troszkę mam niedosyt, po tym, że przecież sam tytuł został przetłumaczony idealnie - oddaje sedno i ducha dry). Zdecydowanie polecam, jedna z moich ulubionych gier na każdą okazję. PS: Niewiele jest gier, w które dwcyduję się grać solo, rezerwuję sobie to tylko dla pozycji, które nie dają mi spokoju po świetnwj rozgrywce ze znajomymi, a akurat nie da się zebrać grupy na kolejną rozgrywkę. Do Brzdęka! aplikację do wariantu solo mam już na telefonie.

Moim zdaniem gra przyjazna rodzinie i dobrej zabawie. Polecam każdemu, który podchodzi do gier planszowych z lekkim dystansem, oraz nie oczekuje wymagającej, lecz prostej rozgrywki.

super gra rodzinna milo spedzony czas

super gra rodzinna

jeśli ktoś chce pogłówkować, ale nie za bardzo, pograć, ale nie za długo to ta gra spełni jego oczekiwania. Fajna rozrywka!

Świetna gra idealna na weekend. Nie da się przestać grać. Partie wciągają swoją losowością i mechaniką ryzyka - im głębiej tym więcej punktów, ale smok raczej da nam popalić :). Na początku miałem lekkie skojarzenie z inną świetną grą planszową "Zaginiona Wyspa Arnak" z powodu elementu budowania własnej talii. Dzięki temu na podstawie tego jaką drogę obierzemy na początku możemy przyjąć różne strategie, które w połączeniu z naszym stylem gry powinny zapewnić szybkie (wejście zabranie i wyjście) albo niekoniecznie (eksploracja głęboko z ciągłym hałasowaniem) zwycięstwo. Podsumowując - konieczna pozycja na półkach gracza gier planszówkowych - za równo nowicjusza jak i zaawansowanego.
Dodam jeszcze, że gra w 2 osoby jest równie emocjonująca co gra w pełnym składzie.

Jenna z najlepszych planszówek. Gra dla całej rodziny. Jest element losowości, ale też wymaga podejścia strategicznego. Rozgrywka trwa dla początkujących około 2h. Potem można zakończyć w 1-1.5h. Świetna zabawa.

Gra super! Polecam każdemu. Budujemy swoją talię kart, za pomocą której możemy się poruszać, walczyć lub kupować karty. Do tego ataki smoka i konieczność opuszczenia lochów zanim będzie za późno. Wszystko to sprawia że gra jest regrywalna i emocjonująca. Zdecydowanie warta każdej złotówki.

jest niewiarygodnie ciekawa, nigdy nie można przysnąć, szybkie rundy, duża plansza

Posiadam tę grę już od około roku, wiec mogę ją ocenić przez pryzmat czasu i z jednoczesnym porównaniem do gier w które grałam przez ten rok.
W pierwszym okresie posiadania tej gry nie mogliśmy się od niej oderwać. Gra nie trwa długo więc możliwe było rozegranie nawet 2 rozgrywek pod rząd.
W porównaniu z innymi grami nadal uważam, że warto ją promować i polecać innym nawet tym nowym graczom.
Poziom skomplikowania gry nie jest wysoki. Gra w zasadach jest prosta. Można w nią po prostu zacząć grać z kimś kto już zna zasady i bez specjalnego dłużącego się tłumaczenia zasad grać bez ograniczeń.
Uważam, że grę można polecić nawet młodszym graczom, aniżeli jest to wskazane na pudełku.

Świetna rodzinna gra, bardzo zgrabna mechanika, śliczne ilustracje. Sama gra jest rewelacyjna, ale z dodatkami gra się jeszcze przyjemniej. Długo nie rozumiałam fenomenu tej gry, oststnio miałam szanse zagrać w nią podczas pyrkonowego targu i jestem zachwycona. Od tego dnia nawet szklanki odkładam ostrożnie, by nie "drażnic" smoka.

...

Fajna gra z wieloma opcjami wyboru. Wciaga!

Wejdź do podziemi, najciszej jak potrafisz - im głębiej tym lepiej - bo tam są najcenniejsze skarby. Złap ile się tylko da, zaopatrz się w ekwipunek potrzebny do szybkiego powrotu - karty - zbierz siły i zadbaj o kondycję potrzebną do wyjścia - znów karty z bucikami - oraz nie zapomnij o solidnym uzbrojeniu - mieczyki na kartach :D
No i oczywiście postaraj się nie narobić "brzdęku", bo obudzisz smoka i będzie gorąco...

Świetna gra z budowaniem decku z dobranych kart. Masa świetniej zabawy dla całej rodziny i przyjaciół. Do tego proste zasady oraz możliwość dokupienia wielu fajnych dodatków i kart dodatkowych.

Jedna z najlepszych gier planszowych. Kolejny nakład wyczerpał się, a to o czymś świadczy...

Zacznę krótko, by jakby ktoś miał jakieś wątpliwości- od razu wiedział- KUPUJ I SIĘ NIE ZASTANAWIAJ! Jeśli szukasz gry do pogrania z rodziną, znajomymi itd., to nic lepszego nie znajdziesz. Zasady nie są trudne, już po 2- 3 turach innych graczy, osoba która pierwszy raz zagra wie doskonale o co chodzi. Wymagania w stosunku do tych najmłodszych też określiłabym na zasadzie, że wystarczy by umiało czytać. Fenomenalna zabawa, wyścig, nutka niepewności co jest pod żetonami i pośpiech w dotarciu- najpierw po upragniony artefakt, a potem szybko na powierzchnię. Dodatkowo kontrolowanie stanu "życia" oraz przesuwającego się smoka. Fenomenalny pomysł, wykonanie oraz klimat gry. Gra nie jest cukierkowa, więc łatwo na nią namówić także dorastającą młodzież, która nie zawsze chętnie zasiada do gier planszowych. Kupuj i graj, nie pożałujesz.

Między innymi od tej gry zaczęło się moje wielkie zamiłowanie grami planszowymi. Gra jest idealna zarówno dla starych wyjadaczy gier planszowych jak i osób wchodzących w świat planszówek. Świetnie pomyślana mechanika zarówno budowania talii kart, jak i pozyskiwania punktów dających zwycięstwo. Emocje głównie są wywoływane przez docieranie do artefaktów jak i niepewność tego co znajdzie się pod zakrytym żetonem. Choć nie lubię losowości w grach planszowych, to fakt, iż tutaj ona występuje w cale nie małym zakresie, w ogóle mi nie przeszkadza. Fantastyczna gra zarówno dla rodzin z dziećmi już sprawnie czytającymi jak i w gronie "trochę starszych" znajomych. Jest to gra do której wracam najczęściej. Mój syn już nie może się doczekać kiedy będzie mógł zagrać. Polecam, jest to obowiązkowa pozycja na półce.

Gra jest bardzo klimatyczna - czuć przygodę i dreszczyk emocji: zje nas ten smok, czy może jednak tym razem uda się nam uciec. Doskonała do połączenia potrzeb początkujących graczy i osób nieco bardziej zaawansowanych. Ma dość proste zasady, jest ładnie wydana i wciągająca, co napewno ułatwi rozgrywke nowicjuszom Z drugiej strony można w niej też sporo pokombinować z budowaniem talii i taktyką (co i jak brać i kupować najpierw, żeby zoptymalisować rozrywke, co nie pozwoli się nudzić bardziej doświadczonym planszówkowiczom. Bardzo podoba mi się pomysł z dwustronną planszą. Pozwala urozmaicić rozgrywkę. Niewątpliwie zalatą jest też możliwość dokupienia szeregu dodatków i skorzystania z aplikacji, która daje możliwość trybu solowego. Gra chodzi dobrze na dwie osoby, chociaż więcej rywalizacji czuć w 3 lub 4.

Jestem bardzo zadowolona z zakupu i przesyłki. Doszło wszystko bez zarzutu i szybko.

Gra przenosi nas do tajemniczego labiryntu którego strzeże złowrogi smok , a twoim celem jest wykraść tajemniczy artefakt. Ale zadanie nie będzie łatwe bo po drodze czekają Cię niebezpieczeństwa i pułapki.
Pamiętaj żeby eksplorować po cichu bo każdy wydobyty przez ciebie chalas (brzdęk)może obudzić smoka !
Wygrywa grę ten kto pierwszy znajdzie artefakt i ucieknie z labiryntu , tym samym sprawiając wiele kłopotów graczom którzy pozostali wewnątrz.
Więc ruszaj w przygodę już teraz.

Gra to połączenie deck buildera i gry przygodowej. Więc każdy znajdzie coś dla siebie. Mamy też elementy losowości które sprawią że każda rozgrywka będzie wyglądała inaczej.
Co potęguje również dwustronna plansza labiryntu smoka.
Wykonanie gry jest bardzo dobre.
Idealny prezent dla dziecka wkraczającego w świat gier.

Tak na prawdę to pierwsza planszówką do której namówiłem rodzinę ( córka 10 lat i żona). Po przebrnięciu przez prostą instrukcję rozpoczęliśmy rozgrywkę.
Każdy z graczy otrzymuje na początek taką samą talię 10 kart, z których losuje 5 i kończąc swoją turę musi pozbyć się wszystkich kart z ręki. W czasie rozgrywki kupuje się karty z puli kart rezerwowych bądź puli kart lochów. To od gracza zależy czy postawi na szybkość przemieszczania się czy na karty, które pomogą pokonać silniejszych przeciwników.

Karty opisane czytelnie i nikt nie ma problemu z ich użyciem.
Mechanizm brzdęku i ataku smoka ( losowanie kostek z czarnego worka )powoduje, że trzeba przemyśleć swoje ruchy i strategię budowania talii.
Nasza córka szybko opanowała reguły i polubiła tę grę.
Idealny tytuł do wprowadzenia dziecka ( i nie tylko) w świat gier planszowych

Super gra!

Dziś padło na grę, w której zakochałem się od pierwszej rozgrywki i była to pierwsza nasza gra z taką mechaniką, po zdjęciu już pewnie wiecie, że chodzi o Brzdęk, Nie Drażnij Smoka. Przygoda zmienia nas w odważnych, sprytnych i czasami niesamowicie głośnych złodziejaszków, którzy zwabieni wielkim bogactwem postanawiają zagłębić się w mroczne podziemia aby tam znaleźć złoto, sławę, artefakty i śmierć poprzez spopielenie przez smoka. Gra opiera się na mechanice budowania talii, w skrócie zagrywamy karty aby zdobyć inne karty, brzmi może bardzo nudno, ale twórcy dokonali wszelkich starań abyśmy tej nudy nie doznali !! Grę zaczynamy z talią złożoną z 10 kart, na rękę dobieramy 5 i je zagrywamy(w przypadku tej gry musimy zagrać wszystkie karty jakie mamy na ręce, nawet jeśli efekt jakiś nam w tej chwili nie zbyt pasuje) przy planszy rozkładamy 6 kart, które od tej pory będą kartami lochów i z tych kart będziemy potem budować naszą talię, obok zaś kładziemy 4 rodzaje kart (nie zmieniają się w czasie gry) będą to karty rezerwy i z nich będziemy czerpać, aby jeszcze bardziej dopakować naszą talię. Gra toczy się do tego momentu, aż któryś z graczy zdobędzie przynajmniej jeden artefakt i zdoła uciec z nim na powierzchnie. Oczywiście aby nie było nam zbyt prosto hasać sobie po podziemiach, gdy zakupimy/pokonamy jakąś kartę z puli kart lochów to dochodzi nowa, jeśli na którejś będzie widniał symbol smoka dochodzi do ataku, na czym polega atak ? Atak polega na tym, że bierzemy wszystkie kości brzdęku, które do tej pory wygenerowaliśmy przeważnie poprzez karty, które niestety to robią (a na pewno zdobędziecie takie, które to robią) wrzucacie je do specjalnego worka i losujecie tyle kostek ilu graczy bierze udział w rozgrywce, oczywiście ta ilość poprzez pewnie wydarzenia z czasem będzie się powiększać. I tak czarne kostki nie robią nam nic, te z naszym kolorem zadają nam obrażenia.

Interesuje Cię budowanie talii? Lubisz sprytnie ogrywać swoich przeciwników? A może zawsze marzyłeś o tym, aby niczym Bilbo Baggins okraść potężnego smoka z błyskotek? Jeśli chociaż na jedno pytanie odpowiedziałeś twierdząco to ?Brzdęk!? jest właśnie dla Ciebie! W grze wcielamy się w poszukiwaczy smoczych skarbów, którzy odważnie schodzą do podziemi, plądrują co się da i próbują jako pierwsi opuścić lochy z łupami. Po drodze musimy mierzyć się z potworami, zbierać monety i wymieniać je na towary w sklepie, a przede wszystkim próbujemy wykraść przynajmniej jeden z cennych smoczych artefaktów. Przy okazji staramy się przeszkadzać przeciwnikom wykupując ważne karty lub wyprzedzając ich w wyścigu po mniejsze skarby. Im głębiej schodzimy, tym jest niebezpieczniej. Najważniejsze, to aby zachowywać się cicho i nie przyciągać uwagi smoka. Póki stwór śpi, nic nam nie grozi, ale jak się już obudzi, to tylko nieliczni wyjdą cało z tej przygody? Gorąco polecam zarówno doświadczonym graczom, jak i początkującym.