Słowo ?ego? zachęca do przemyśleń.
Mówi się, że ktoś ma ?wybujałe ego?, czyli ma wysokie mniemanie o sobie, jest bardzo pewny siebie, ale często jest również zarozumiały i bezczelny, bezkrytyczny względem własnego postępowania, zachowań i umiejętności. Termin funkcjonuje także w psychoanalizie i kojarzy się z pracami Zygmunta Freuda. Ego to ?ja? w odniesieniu do rzeczywistości, decydujące o działaniu i zaspokajaniu potrzeb. Nie jest to jednak tylko świadomość istnienia, gdyż obejmuje odruchy. ?Ego? funkcjonuje także w Buddyzmie, kiedy pojawiają się myśli, ale nasza tożsamość związana jest tu raczej z cierpieniem.
Dla nas ?ego? to jedna z najlepszych marek od wydawnictwa Trefl. Produkt z list bestsellerów, który od lat dobrze się sprzedaje, gdyż jest jednym z ciekawszych quizów na rynku.
Nikt nie lubi bycia testowanym, sprawdzanym z konkretnych faktów, gdyż zazwyczaj nasza wiedza jest niepełna, często bywa wąska ? głęboko specjalistyczna lub wręcz przeciwnie, bardzo ogólna, powiedzieć można szeroka lecz pobieżna. Bycie obeznanym w danej dziedzinie kojarzy nam się z rozwojem, czyli z nauką, pracą i związaną z nią kontrolą naszej osoby, wręcz z utratą swobody i wolności. Dlatego właśnie największą popularnością zawsze cieszą się quizy, w których punkty otrzymujemy za dopasowanie odpowiedzi do rozumienia przez nas osoby gracza, noty za nasze skojarzenia i wyobrażenia. Podobnie jest i tutaj.
Gra dla 2-6 osób w wieku od 14 lat, która trwa 20-60 minut. Tak naprawdę najczęściej gramy jakieś trzy kwadranse i szkoda zaczynać kiedy nie ma trzeciego uczestnika zabawy, gdyż czasem same pytania odnoszą się do osoby po lewej lub po prawej stronie odpowiadającego. Młodsi gracze również mogą dobrze się bawić, a sam produkt świetnie nadaje się na każdą imprezę.
Oprawa graficzna zwraca uwagę, ponieważ czerń genialnie komponuje się z czerwienią, a charakterystyczny logotyp jest tu silnie wyeksponowany. W opakowaniu mamy: 220 dwustronnych kart schowanych w poręcznym pudełeczku, 18 dużych żetonów odpowiedzi, 120 małych żetonów punktacji, planszę będącą raczej ozdobnym dodatkiem oraz broszurową instrukcję.
Pozytywne wrażenie robi jakość wszystkich komponentów, od ślicznego opakowania na karty, niczym szkatułki na koraliki przez plastikowe żetony z czerwonymi wskazaniami po jednej stronie i napisem ?ego? z drugiej, po samą instrukcję wydaną na śliskim, błyszczącym papierze.
http://mlodygiercownik.pl/2016/12/07/recenzja-gry-planszowej-ego/