Gra Mur Hadriana Portal Games

Wciągająca i bardzo regrywalna gra. Podana w sklepie ilość graczy to 2-4, ale to jest idealna gra, wręcz stworzona, do trybu solo, więc brak informacji 1-4 to błąd w opisie. Pomiędzy graczami nie zachodzi zaawansowana interakcja, a ponieważ w każdej rundzie należy mocno pomyśleć jakie decyzje podjąć, pozostali gracze mogą się nudzić, jeśli nie przykładają się do maksowania wyników w danej rundzie (tutaj jest ich sześć). Im wyższy rok (czyli kolejna runda) tym więcej jest główkowania i prób optymalnego zarządzenia ludźmi i zasobami.

Naszym zadaniem jest zdobycie jak największej ilości Punktów Zwycięstwa, a te można zdobywać na wiele sposobów i zawsze obowiązuje zasada zbyt krótkiej kołdry (nie wystarczy na wszystko). Pod koniec każdej rundy (tutaj są to lata, sześć lat) atakują nas Piktowie, i należy odpowiednio zbalansować rozwój obrony tytułowego muru Hadriana, a także zapewnić sobie bogaty napływ puntów z zaplecza (kupcy, patrycjusze, urzędnicy, kapłani, aktorzy), jednocześnie minimalizując wpływ przegranych starć na końcową punktację.

Gra złożona, oferująca wiele dróg do wyboru, aby zwyciężyć. Żadna rozgrywka nie jest taka sama i opracowane strategie nie zawsze w 100% się sprawdzą w kolejnych grach, ponieważ co rok dociągamy kolejne karty, które w inny sposób wpływają na dostęp do surowców, ludzi i ich rodzaj.

Trzy poziomy trudności usatysfakcjonują każdego, a ze strony wydawcy można pobrać dodatkowe misje w tak zwanej kampanii (dodatkowe 16 misji, które nakładają na gracza dodatkowe obostrzenia lub zlecają warunki i zadania w danej misji).

Nie wymaga kości, jedynie ołówka i arkuszy dostarczonych z grą.

Bardzo czytelna szata graficzna, jasna instrukcja, dobrej jakości papier w przypadku kart.

Tytuł godny polecenia, głównie dla solistów. Dla mnie rewelacyjny tytuł, myślę że wyjątkowy w swoim gatunku.

Mur Hadrian jest jedną z bardziej niezwykłych pozycji w świecie planszówek. Należy do gatunku flip and write, w którym odkrywamy karty i zapisujemy konsekwencje tych kart na kartce (jest to kuzyn roll and write, gdzie zamiast kart rzucamy kościami). Zazwyczaj tego typu gry można znaleźć za darmo w internecie, wydrukować i cieszyć się zabawą. Dlaczego więc kupować Mur Hadriana? Jest kilka dobrych powodów. Gra jest niezwykle złożona i korzysta ze znaczników do śledzenia swojego postępu/zasobów. W pudełku znajdują się drewniane znaczniki, które znacznie ułatwiają administrację pomiędzy rundami. W odróżnieniu od większości łatwych print, roll/flip and writeów - gra wymaga sporego główkowania na wielu płaszczyznach. W każdej grze można skupić się na zupełnie różnych mini-grach. Jest ich dość sporo i oferuję masę regrywalności, jednak aby wygrać, to w pojedynczej grze należy skupić się na kilku mechanizmach, ignorując pozostałe. To, na czym się skupimy, zależy sporo od naszego bohatera, rzymskiego generała - który może mieć różne zdolności i celować w różnych dziedzinach. Tu dochodzimy do tematyki gry - za to duży plus, gdyż nie kojarzę podobnego settingu z Murem Hadriana, Piktami i Rzymianami w roli głównej. Całkiem miło rozbudowuje się mur i infrastrukturę koło niego, jednak miła atmosfera kończy się, gdy atakują lekko zdenerwowani mieszkańcy Kaledonii. Wtedy też mamy nadzieję, że nasz mur i legioniści dadzą radę z odparciem ataku, i nie poniesiemy niepotrzebnych strat w postaci punktów pogardy. Mechanik zapobiegania temu jest tu tak dużo, że nawet nie będę próbował ich opisywać. Wydanie Portal Games jak zwykle na medal, bardzo dobra jakość komponentów i stosunkowo kompaktowe pudełko sprawiają, że tytuł wydaje się wart swojej ceny. W środku poza murem, znacznikami i kartami znajdziemy gruby plik kartek, które stanowić będą plansze graczy podczas każdej partii. Podsumowując, bardzo polecam Mur Hadriana wszystkim miłośników euro gier i móżdżenia nad swoją planszą. Moim zdaniem ta gra jest przeznaczona dla gry solo i ilość graczy 1-6 jest trochę na wyrost - ale to tylko moje zdanie. Możliwe, że niektórzy lubią siedzieć w ciszy obok innych, analizując każdy ruch przez długi okres czasu :)