SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Trawa mata Piko

60 cm x 120 cm

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

gry / zabawki

Producent Piko
Wiek 10-14, >15
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

Mata imitująca trawę, idealna do budowy makiet kolejowych.

Dane techniczne:
ilość: 1 sztuka
rozmiar: 60cm x 120cm
numer katalogowy: 55710

Wiek: 14+

PIKO Spielwaren GmbH z siedzibą w Sonnebergu (Turyngia) zalicza się do przodujących niemieckich i europejskich producentów modeli kolejowych oraz akcesoriów w skali G, H0, TT oraz N.
Ta bogata w tradycję firma założona została w 1949 roku w Chemnitz.
PIKO oferuje miłośnikom modeli kolejowych w obszarze H0 oraz modeli ogrodowych pełen asortyment produktów, wszystko czego mogą potrzebować, poczynając od lokomotyw, wagonów, przez modele budowlane, tory, kompletne zestawy startowe, a na własnych cyfrowych systemach sterowania kończąc.
Dla zwolenników modeli w skali TT oraz N, PIKO produkuje interesujące lokomotywy i wagony.
Produkty PIKO pokrywają najróżniejsze potrzeby modelarzy oraz są regularnie testowane i nagradzane przez fachowe czasopisma w kraju i za granicą.



S
Szczegóły
Dział: Gry / Zabawki
Rodzaj zabawki: Zabawki
Wiek: Zabawki dla 10, 11, 12 latka,  Zabawki dla 13, 14, 15 latka,  Zabawki dla nastolatków
Zabawki: lokomotywy i kolejki
Producent: Piko

Gry / Zabawki bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - Zabawki - Trawa mata, 60 cm x 120 cm

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 9 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję: